 Wysłany: Sob 19:46, 23 Lis 2024 Temat postu: |
|
| Zapytałem sztuczną inteligencję:
Czy znasz sprawę kasety ks Popiełuszki o masonerii? ChatGPT powiedział: ChatGPT Tak, sprawa kasety ks. Jerzego Popiełuszki dotyczącej masonerii jest jednym z bardziej kontrowersyjnych tematów związanych z jego osobą. W 1982 roku, po brutalnym morderstwie ks. Popiełuszki, w mediach zaczęły pojawiać się informacje o kasetach nagranych przez niego, na których mówił o masonerii. Chodziło o nagranie, w którym ks. Popiełuszko rzekomo wyrażał swoje stanowisko na temat masonerii i zagrożeń związanych z jej działalnością. To nagranie miało zostać zarejestrowane przez samego ks. Popiełuszkę w kontekście pogłębionej refleksji na temat roli masonerii w Polsce i jej wpływu na wydarzenia polityczne, szczególnie w czasie stanu wojennego. Kwestia ta stała się szeroko komentowana, ponieważ sugerowano, że duchowny mógł mieć informacje na temat działalności niejawnych organizacji, które miały swoje powiązania z ówczesnym reżimem komunistycznym w Polsce. W wyniku tych spekulacji i oskarżeń w mediach pojawiły się pytania, czy ks. Popiełuszko został zamordowany właśnie z powodu tego, co wiedział o masonerii i innych organizacjach. Nie ma jednoznacznych dowodów na to, że ks. Popiełuszko rzeczywiście nagrał taką kasetę, ani też, że miałby znać szczegóły dotyczące masonerii w Polsce. Z kolei część osób, które znały jego działalność, twierdziły, że ks. Popiełuszko był bardzo związany z nauczaniem Kościoła katolickiego, które krytycznie odnosiło się do masonerii, ale nie ma twardych dowodów, które potwierdzałyby te rewelacje. |
|
| Wysłany: Czw 18:16, 21 Lis 2024 Temat postu: |
|
| „Na początku 1981 roku włoska tajna policja poinformowała papieża Jana Pawła II, że podczas nalotu na Wielką Lożę Masońską, odkryli masoński spisek mający na celu bankructwo Watykanu. W maju tego samego roku kule niedoszłego zabójcy sprawiły, że papież walczył o życie w szpitalu Gemelli. Kiedy Jan Paweł II odzyskał przytomność i moc mowy, mówiono, że pierwsze dwa słowa wypowiedziane z jego ust brzmiały: «F-i-n-d G-a-g-n-o-n».”
("Morderstwo 33 stopnia", cytat z Facebooka "Księgarnia Rodzinna Familis") |
|
| Wysłany: Sob 18:43, 10 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Trzecia Tajemnica Fatimska ujawniona w porę mogła zapobiec przebiegowi wydarzeń na Watykanie. Sam fakt, że byłaby publiczna chroniłby Stolicę Apostolską.
"Moja córko, nawet ostatnia tajemnica fatimska nie została podana światu, ponieważ ujawniała prawdę o złej sekcie szatana wkraczającej do Watykanu. Ostatnia część tajemnicy nie została ujawniona w celu ochrony nikczemnej sekty, która od czasu Objawienia Mojej Matki w świętym sanktuarium w Fatimie, w wielkiej liczbie weszła do Watykanu." (Orędzie "Ostrzeżenie", styczeń 2012) "Moje dziecko, oni dyskutują o tajemnicy którą przekazałam wam w Fatimie. To jest proste wyjaśnienie. Nie powinno być ujawnione w pełni z powodu drastycznego charakteru Mojego przekazu. Ile razy ostrzegałam was, że szatan wejdzie na najwyższe sfery hierarchii w Rzymie. Trzecia Tajemnica, Moje dziecko, jest taka, że szatan wejdzie do Domu Mojego Syna". (Bayside, Matka Boża Różana, 13.05.1978) "Radziłam wam w Fatimie, i kto przekazał światu Moją radę? Znowu pycha i arogancja! Tajemnica miała być ujawniona, a kto doradzał i przygotował świat na atak szatana w Domu Mojego Syna? Nikt!" (Bayside, Matka Boża, 31.12.1977) "Dałam Łucji objawienie jako chwilową tajemnicę – co ujawniłam ci [Trzecia Tajemnica] przy dwu okazjach. Postaraj się ujawnić ją Naszym dzieciom na ziemi w całości. Hierarchia nie posłuchała Mojej rady – 32 lata stracone przez niezdecydowanie i strach przed ujawnieniem. Wiara jest zniszczona u wielu." (Matka Boża Różana, Objawienia w Bayside, 29.04.1992) |
|
| Wysłany: Sob 12:36, 10 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Paweł VI i Jan Paweł I oczywiście znali nauczanie Soboru. Jan Paweł II był tu bogatszy o doświadczenie, że nie tędy droga, aby po prostu wyrzucić kardynała-masona.
Kasety z wiedzą o masonerii, jakie krążyły w Polsce lat osiemdziesiątych mogły być przejawem zmiany taktyki, którą przyjął Jan Paweł II. O kasetach pisał prorok Cyprian Polak. Pismo "Miłujcie się", które powstało w kręgach kard. Wyszyńskiego mogło pisać o masonerii od samego początku. Strona jasnagora . com pisała o 40 rocznicy istnienia pisma. Rocznica ta była w 2015 roku. |
|
| Wysłany: Sob 12:17, 10 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Lustracja antymasońska Watykanu wymagała poparcia społecznego, poparcia osób świeckich.
Wynika to z logiki posoborowego znacznego włączenia świeckich w życie codzienne Kościoła. Wpływy masońskie nie omijały nowo tworzonych świeckich wspólnot, stąd nie możliwe było sensownie oczyszczać Kościół bez włączenia świeckich w tą świadomość. |
|
| Wysłany: Pią 13:44, 09 Sie 2024 Temat postu: |
|
| 28 lipca, 2024 r. prorok Cyprian Polak pisał o mało znanych wątkach męczeństwa ks. Popiełuszki.
W tekście są takie zdania: "Zatem mówił Krajski iż za zbrodnię na Popiełuszce i zajadłe okrucieństwo była odpowiedzialna masoneria rytu francuskiego." "Skąd jednak masoneria rytu francuskiego w polskich służbach. Polskich?" Kilka dni po tym tekście i po tych właśnie słowach postawiłem tezę, że z wyborem Polaka na Papieża wprowadzono do Polski specjalną masonerię, czyli w ramach specjalnej akcji doszczelniono Polskę agenturą masońską. Ta masoneria watykańska (pilnująca Watykanu) niekoniecznie była zgodna z kremlowską. Kremlowska była dobrze zadomowiona w Polsce, zatem ta watykańska musiała się rozlokować, a raczej "porozpychać" zupełnie od nowa. Efektem tego było, że od roku 1978 wróciły w Polsce czasy Ubecji lat czterdziestych. Brutalne zbrodnie, przesłuchania, po to aby wprowadzić w Polsce swój wywiad. Po myśli owej masonerii zachodniej. |
|
| Wysłany: Pią 9:17, 09 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Tygodnik "Przegląd", artykuł w sieci" pt. "Masoni w sutannach"
tygodnikprzeglad . pl, 19 lutego, 2017 cytaty: "Kościół katolicki od wieków uważał masonerię za głównego wroga. Nawet pożoga wojenna i objęcie rządów w Polsce przez PPR nie przerwały antymasońskiej krucjaty. Krucjaty, na czele której stanął prymas Stefan Wyszyński." "Nieformalna antymasońska komórka Mimo wielu wyzwań, przed którymi stanął polski Kościół po 1945 r., walka z tajnymi stowarzyszeniami nie straciła na znaczeniu. Wręcz przeciwnie. Jak przekonuje Tomasz Krok w książce „Antymasońska komórka Episkopatu Polski w świetle badań i dokumentów (1946-1952)”, już pod koniec 1946 r. Jerzy Krasnowolski, katolicki intelektualista związany z przedwojennym ZHP, przedstawił lubelskim biskupom pomysł utworzenia „ośrodka mającego na celu badanie masonerii pod względem zadań, celów i metod jej działalności, struktury, a także rozpracowanie pod względem personalnym”. Pomysł ten spotkał się z pozytywnym przyjęciem ze strony m.in. abp. Stefana Wyszyńskiego, stojącego wówczas na czele diecezji. Podczas przesłuchania w 1952 r. Krasnowolski wspominał, że abp. Wyszyńskiego najbardziej interesowały „wpływy masońskie wśród duchowieństwa”. Z tego powodu hierarcha miał mu zlecić opracowanie materiałów i dostarczenie danych personalnych duchownych, którzy utrzymują kontakty z masonami lub istnieją co do tego przypuszczenia czy podejrzenia." "Lista podejrzanych duchownych stopniowo się rozrastała." -------------------------------------------------------------------------------- Jeszcze raz tytuł tej książki: „Antymasońska komórka Episkopatu Polski w świetle badań i dokumentów (1946-1952)”, Tomasz Krok |
|
| Wysłany: Czw 13:54, 08 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Papieża Jana Pawła I zabiła masoneria.
"Do Rzeczy" pisało: W książce "Morderstwo 33. stopnia" opisane zostały okoliczności śmierci papieża Jana Pawła I, którego pontyfikat trwał jedynie 33 dni. Autorem publikacji jest były sekretarz abp. Eduarda Gagnona ks. Charles Murr. (...) Zdaniem kapłana, śmierć Ojca Świętego miała związek ze śledztwem dot. obecności członków masonerii w Watykanie, które prowadzone było właśnie przez abp. Gagnona. Hierarcha wskazał dwie osoby, które według niego niezaprzeczalnie przynależały do sekty masońskiej. To abp Annibale Bugnini, który był odpowiedzialny za stworzenie tzw. nowego rytu Mszy Świętej – Novus Ordo Missae, a także kard. Sebastiano Baggio. Abp Gagnon podkreślił, że związek obu hierarchów z tajną organizacją walczącą z Kościołem został potwierdzony przez Interpol. O ile abp Annibale Bugnini przebywał w roku 1978 w Iranie jako nuncjusz apostolski, o tyle kard. Sebastiano Baggio przebywał w Watykanie i pełnił dalej funkcje w Kurii Rzymskiej. Był on ostatnią osobą, z którą spotkał się papież Jan Paweł I przed śmiercią. Spotkanie poprzedzające śmierć Jana Pawła I miało dotyczyć usunięcia tego hierarchy z Watykanu, właśnie za przynależność do sekty masońskiej. 28 września wieczorem kard. Baggio przybył do Jana Pawła I. Z relacji gwardzistów szwajcarskich, którzy byli obecni pod drzwiami, wynika, że rozmowa była burzliwa i agresywna. Słychać było krzyk kardynała Baggio. Gwardziści mieli zgłosić niepokojący przebieg spotkania. Tymczasem o godz. 4:45 rano papieża Jana Pawła I znaleziono martwego." Jan Paweł I zabity zastrzykiem: Siostra Eryka Holzach zapisała w swym dzienniku o śmierci Jana Pawła I w 1978 roku: "Wczoraj wieczorem, już pod koniec modlitwy w świecie Boga, dane mi było poznać coś w sposób bardzo wyraźny: w noc, kiedy został zabity, dwóch ludzi weszło do sypialni Papieża. Pierwszy miał śmiercionośną strzykawkę, drugi miał tylko stać na czatach. Ojciec Święty obudził się i od razu pojął, że chcą go zabić. Zobaczył też drugiego człowieka. Nie bronił się, przyjął śmierć dobrowolnie z miłości." ("Tajemnice Jana Pawła II", Antonio Socci, str. 76) |
|
| Wysłany: Czw 7:54, 08 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Jan Paweł II musiał wiele myśleć o raporcie kard. Gagnona, skoro wrócił do tej sprawy tuż po operacji w maju 1981 roku.
Papież i Prymas może wiele razy rozmawiali o masonach i komunistach, ale w maju 1981 potrzeba było postawić kropkę nad "i". Telefon do Prymasa okazał się skuteczny, skoro pół roku później wyłączono w Polakom wszystkie telefony. Niewygodne wieści niosły się, choć nie szerokim echem, ale niosły się. Zachodnia masoneria popierała zatem stan wojenny, a strzelanie do górników było z góry zaplanowane, jako straszak dla wszystkich Polaków. --------------------------------------------- Instalowanie w Polsce specjalnej masonerii było wynikiem wyboru Polaka na Papieża. Miało to służyć uszczelnianiu Polski, która odtąd była kanałem wypływu masońskich tajemnic z Rzymu. Przynajmniej tych, o których dowiedział się Jan Paweł II. Masoneria potrzebowała jakieś 10 lat, aby rozlokować się w Polsce w takim stopniu, w jakim chciała. Dopóki tak się nie stało, działali bardzo brutalnie, stąd męczeństwo ks. Popiełuszki trwające kilka dni. O co mógł być dręczony, jak nie o ruch antymasoński, który w Polsce powstawał. Chodziło o nazwiska, chodziło o walkę z czasem. |
|
| Wysłany: Śro 12:06, 07 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Według artykułu na Opoce, prymas Wyszyński zmarł 3 dni po telefonie od Jana Pawła II:
"Była to bardzo trudna rozmowa - zresztą dla nich obu. Doskonale wiedzieli przecież, że na ziemi już nigdy się nie spotkają. Ksiądz Prymas prosił wtedy cichutko: "Ojcze, pobłogosław mi...". Za trzy dni odszedł do Pana." Artykuł: "Ostatni telefon do Prymasa Wyszyńskiego", opoka . org . pl Fragment książki: Milena Kindziuk, "Zaczęło się od Wadowic". Wspomnienia, wywiady, teksty o Janie Pawle II - Wydawnictwo "M" 2002 |
|
| Wysłany: Wto 21:47, 06 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Według książki "Morderstwo 33 stopnia" Jan Paweł II tuż po zamachu i operacji poprosił ks. Dziwisza aby znalazł kard Gagnona. "Find Gagnon", "Znajdź Gagnona".
Potem Jan Paweł II rozmawiał telefonicznie z kard Wyszyńskim. Obaj przebywali w szpitalach. To wiem z jakiejś książki o prymasie Wyszyńskim. Ten telefon mógł wiele zmienić. Kard. Wyszyński zmarł tego samego miesiąca, ale też mógł zdążyć przekazać ważne informacje o śledztwie kard. Gagnona - komuś w Polsce. |
|
| Wysłany: Pon 14:27, 05 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Lustracja antymasońska Stolicy Apostolskiej rozpoczęta przez papieża Pawła VI pozostawiła wiele znaków zapytania.
Myślę, że Jan Paweł II celowo nie był rozmowny w tej sprawie w Rzymie. Może dla Polaków jest to jaśniejsze niż dla Włochów, lub dla Amerykanów takich jak autor książki, Charles Theodore Murr, że Jan Paweł II prędzej rozmawiałby o tym z kard. Wyszyńskim i innymi polskimi księżmi. Rozumując w ten sposób, także ksiądz Popiełuszko mógł być wtajemniczony w sprawę watykańskiej lustracji i jej kontynuacji. Nagromadzenie zbrodniczych wydarzeń w latach 1978 -1984 jest zastanawiające. Te w Rzymie i te w Polsce zdają się mieć wspólny mianownik. Także śmierć. kard. Wyszyńskiego, tak bliska czasowo zamachowi na Papieża na placu św. Piotra. Potem jeszcze śmierć, otrucie, ks. Blachnickiego. Te nazwiska są znane, ale możliwe, że było więcej polskich księży zabitych za samo zajmowanie się lustracją antymasońską, a ściślej: choćby przymiarkami do niej. |
|
| Wysłany: Pon 13:50, 05 Sie 2024 Temat postu: |
|
| Cytat z książki:
"Morderstwo 33. stopnia" - Charles Theodore Murr str. 19 (wstęp do wydania polskiego) "Do rozmowy między Janem Pawłem II a arcybiskupem Gagnonem w sprawie śledztwa dochodzi dopiero 6 lutego 1979 roku. Ks. Murr, inaczej niż w przypadku audiencji u Pawła VI i Jana Pawła I, nie podaje szczegółów spotkania arcybiskupa z Janem Pawłem II. „Mogłem jedynie dostrzec, że audiencja przebiegła bardzo źle, była kompletną katastrofą”. W rozmowie z „The Remnant” ks. Murr mówi o tym, że zachowanie polskiego papieża było dla niego wielkim zawodem. Nie tylko, że nic nie zrobił z raportem arcybiskupa Gagnona, ale pozwolił dalej kierować wyborem biskupów kardynałowi Baggiowi, mimo wiedzy o jego masońskiej proweniencji. Zdaniem autora książki Jan Paweł II zajmował się wyłącznie swoimi podróżami i walka z wpływami masońskimi go nie interesowała." ------------------------------------------------------------- Jan Paweł II znał mechanizmy zakamuflowanego totalitaryzmu, skoro przed nim ostrzegał. Kardynał Wyszyński, autor słów "Non Possumus" nie pozwoliłby na żadnego masona przy ołtarzu, nawet w zwykłej parafii. Przyzwyczailiśmy się słuchać lewicowej mantry, że Jan Paweł II o czymś wiedział, lecz nie reagował. Jan Paweł II na pewno nie lekceważył złych wpływów w Kościele. Pytanie z kim miałby tę lustrację kontynuować. Jedynie kard. Wyszyński i kilku zaufanych księży mogło być odpowiednich do rozmowy o tym. |
|
| Wysłany: Sob 17:45, 02 Gru 2023 Temat postu: Temat: Lustracja antymasońska, lustracja lokalna |
|
| Temat: Lustracja antymasońska, lustracja lokalna
"- Ja, Panie Jezu, przestałem głosować choćby z braku jednej rzeczy lustracji antymasońskiej. - To jest słuszny powód jeśli ktoś jest, jak Ty, do niego przekonany." (Cyprian Polak - objawienia) "Nadal zaś niektórzy czytelnicy przekazów danych przez Ciebie i innych, związanych, są skłonni brać udział w wyborach, choć lokalnych, jak teraz w Rzeszowie i głosować mimo braku lustracji, autolustracji antymasońskiej i wykazania swego pochodzenia do pięciu pokoleń wstecz." (Cyprian Polak - objawienia) tagi: lustracja, masoneria, wybory |
|