Piotr-246 |
Wysłany: Pią 9:24, 28 Sty 2022 Temat postu: |
|
"Dookoła was pełno jest potrzeb – ludzi samotnych, chorych, kalekich, opuszczonych. Pełne bólu szpitale, rozpacz umierających w Instytucie Onkologii, płacz w domach dziecka, gdzie zamierają z braku miłości serca moich najmłodszych dzieci. Są domy odrzuconych – starych i niepotrzebnych nikomu, ale nie Mnie. Cierpię w nich i oczekuję was. A wy schodzicie się lata całe „w imię moje”, aby spotykać się ze sobą dla własnej przyjemności."
("Boże Wychowanie") |
|
Piotr-246 |
Wysłany: Pią 9:23, 28 Sty 2022 Temat postu: Temat: Książki Anny Dąmbskiej uczą dojrzałej służby |
|
Temat: Książki Anny Dąmbskiej uczą dojrzałej służby
"Aby ze Mną współpracować, trzeba przejść przez niejedną śmierć: śmierć miłości własnej, pewności siebie, pychy i zachłanności własnego ja i nauczyć się służyć prawdziwie. Tego właśnie was uczę w mojej księdze przyjaźni („Pozwólcie ogarnąć się Miłości”) i tą drogą prowadzę was ku sobie, oczyszczając i uświęcając w czasie i wedle waszej rzeczywistej woli służenia Mi."
("Boże Wychowanie")
"Dojrzałość to zdatność do takiej współpracy."
("Boże Wychowanie")
"Dojrzałymi wśród was są tylko ci, którzy ufają Mi ślepo i gotowi są na wszystko, co im polecę. Inni realizują swoje własne koncepcje... w imię moje. To jest nieszczęściem waszym, że pragniecie się uszczęśliwiać wzajemnie – poza Mną."
("Boże Wychowanie")
"Nie jesteś, córko, tak słaba, jak sądzisz, a inni nie są tak mocni i dojrzali, jak ci się to wydaje i jak niejednokrotnie mniemają o sobie."
("Boże Wychowanie")
"Wszyscy jesteście moim łanem (ze zrozumienia: plon jednego pokolenia jest jak gdyby corocznym zbiorem; my odpowiadamy – wedle naszej miłości do bliźnich – za życie wieczne tych, którzy żyją przy nas). Dlatego potrzeba Mi waszej współczującej miłości, abyście – każdy z was, który jest dojrzałym kłosem – starali się czynić w swoim otoczeniu jak najwięcej miejsca, przestrzeni dla młodych kłosów, niewyrośniętych, słabych, aby one miały wolną przestrzeń i dostęp do Słońca, aby chwasty nie zdusiły ich."
("Boże Wychowanie")
"Istnieje wielka potrzeba serca ludzkiego budowania świata ze Mną, ku Mnie (to rozumieją najdojrzalsi)."
("Boże Wychowanie")
"Jakże inaczej możecie się sprawdzić, jeżeli nie w próbach? A ciężar prób jest miarą waszej dojrzałości."
("Boże Wychowanie")
"Działanie należy do mnie, do was – zezwolenie na nie. Tysiące waszych zezwoleń buduje waszą doskonałą służbę i przygotowuje Nasze Zjednoczenie."
("Pozwólcie ogarnąć się Miłości")
"Człowiekiem duchowym jest ten z was, w którym natura cielesna uporządkowana, posłuszna i karna ochoczo służy władzom duszy, uznając ich kierownictwo i nadrzędność. Syn Mój, Paweł, mówi o tym obszernie."
("Pozwólcie ogarnąć się Miłości")
"Czytajcie też księgi Moje, bo na niezliczonych przykładach ukazuję wam w nich drogi człowiecze błędne i słuszne. Uczcie się, gdyż nie musicie upadać poznawszy, co innych do upadku przywiodło."
("Pozwólcie ogarnąć się Miłości")
"Dojrzałym człowiekiem jest ten, który widzi swoje miejsce w świecie jako służbę i pragnie wszystkie swoje możliwości i umiejętności wykorzystać dla powiększenia sumy Dobra na ziemi."
("Pozwólcie ogarnąć się Miłości")
Groźna dla służby jest pycha
"Miłość własna, dzieci, dla tych, którzy Mnie chcą służyć – jest wrogiem śmiertelnym. Zabija wasze dusze – obłudą."
("Pozwólcie ogarnąć się Miłości")
"Niech was nie martwi i nie niepokoi nieufność, niewiara i obojętność ludzka; teraz cały świat obezwładniony jest przez sługi nieprzyjaciela. On chce, abyście nie wierzyli, nie przygotowywali się, nie byli gotowi na te straszne czasy, które nadchodzą. Używa wszystkich środków w was przeciw wam samym, a najlepszym jest apelowanie do waszej pychy, waszej miłości własnej, waszego umiłowania własnej urojonej godności."
("Boże Wychowanie")
"Największe dzieła powierzam najskromniejszym, najcichszym, doświadczonym w próbach i przeciwnościach.(...) Dlatego nie pragnijcie, dzieci, wielkich dzieł, nie wyobrażajcie sobie siebie – dokonujących wiele i szumnie na służbie Mojej. Bo Ja nie tego chcę."
("Pozwólcie ogarnąć się miłości")
"Spieszycie tam tylko, gdzie was widać i gdzie spodziewacie się uznania. Cichego trudu i zmęczenia unikacie, a rzeczywistych potrzeb bliźniego staracie się nie zauważać."
("Boże Wychowanie")
"I wtedy trzeba, abyście wszyscy – w zgodzie, w miłości braterskiej i razem – współpracowali ze sobą, aby widziano w was jeden lud Boży, a nie współzawodnictwo i żądzę wpływów i znaczenia; wtedy zniszczycie zamysły moje i odepchniecie zamiast przygarnąć."
("Boże Wychowanie")
Zdrada służby będzie karana
"Dlatego surowość moja dla tych, którzy Mnie się oddali na służbę, a potem lekceważą ją i obracają na własne korzyści, jest wielka: równa darom, których rozrzutnie używali dla dobra swego, a nie – bliźnich."
("Boże Wychowanie") |
|