 Wysłany: Pon 21:47, 02 Gru 2019 Temat postu: |
|
| Tak jak sądziłem, nic z tego intronizowania nie wyszło.
Tak to jest jak się za to zabierają jacyś dziwni ludzie o fanatycznych poglądach na dokładkę z życiowymi nieudacznikami pospołu. Takie samo towarzystwo jak islamscy terroryści, dno inteligencji, idą jak barany w jednym kierunku bez pomyślunku wiedzeni religią w jej najbardziej parszywej zniekształconej postaci. A te wasze autorytety, ten beznadziejny proroczyna Cyprian co ostatecznie stchórzył i sie nawet nie pokazał, pewnie ze strachu że mu ktoś rozumny zgniłym jajem w gębę trafi. Dno, dno i dno dna. |
|
| Wysłany: Wto 14:42, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Wydaje się, że miałby Pan coś ciekawego do powiedzenia gdyby to z Pana wyciągnąć. Ale coś trzyma Pana w tych ramach, że myśleć swobodnie nie wolno, wychodzić poza pewne ramy nie wolno.
Cyprian Polak nie uzyska mojej życzliwości jako prorok. Zawsze może mieć moją życzliwość jako zwykły szary człowiek, ale to nie wcześniej, niż od chwili w której przestanie manipulować ludźmi i przyzna się, że sam produkuje zawartość swojego bloga, nie z boskich przekazów, a z własnej głowy. Długotrwałość produkowania przez niego treści, które produkuje wcale nie przemawia na jego korzyść. To po prostu nie są prawdziwe objawienia, ten człowiek ma chorobę psychiczną lub bujną wyobraźnię, lubi pisać, pisze dość dużo i bardzo grafomańsko. Nie byłoby w tym nic złego, każdemu wolno mieć wyobraźnię i nie mieć talentu. Ale obszar jego działania jest czymś poważnym, z czego nie wolno tak kpić. Wkładanie w usta Jezusa pogardy dla byłej narzeczonej, mściwe odsyłanie jej do klasztoru, to niedopuszczalne. Wkładanie w usta Jezusa małostkowych napomnień dla własnej matki odnośnie tego kiedy ma gotować, wynosić śmieci i puszczać pranie, to już groteska. A rozmowy z Jezusem o homoseksualnym pocieraniu się penisami, rozpustnym pociągu do 20-latek i rzekomym przyzwalaniu na policzkowanie bliźnich to już szczyt wszystkiego. 
Są też błędy dogmatyczne, doktrynalne, ale o tych publicznie nie wspomnę, tylko w korespondencji z biskupami, żeby go nie ostrzegać w jakich tematach "odpadnie" w obliczu prawomocnej oceny. Niech Pan przejrzy na oczy... będę się za Pana modlić. |
|
| Wysłany: Wto 13:39, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Nie chodzi o to, że ludzie wcale nie myślą, tylko o to, że za mało myślą o sprawach kraju. Za mało jest osób, które myślą o sprawach ustroju. Są przestrzenie w życiu publicznym, którymi mało kto się zajmuje.
Nie chodzi o to, aby nie pracować, ale o to, aby oprócz pracy zawodowej jeszcze coś od siebie dać, nie zostawiać innym. Jak trzeba, to piszę maile w środku nocy. Nie mam ram czasowych dla odpowiedzialności za różne sprawy. Nie jestem użytkownikiem "antymarksista" Apeluję o większą życzliwość dla Cypriana Polaka, gdyż objawienia ma od kilku lat. Radzi sobie tak, jak sobie radzi. Ja tu nie moderuję postów, bo nie ja założyłem to forum. Lepiej zakładać krytyczne blogi, lepiej, że ludzi coś nurtuje, niż nie obchodzi wcale. |
|
| Wysłany: Wto 13:23, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|||||||
A moim zdaniem stwierdzenie o tym że ludzie pracują 8-16 i nie myślą jest obraźliwe. Większość ludzi musi pracować i to na cały etat aby żyć i nie wiem jak może Pan stawiać tezę, że jak ktoś pracuje to nie myśli.
To brzmi jak czyste szukanie absurdalnych odrealnionych argumentów na to, że praca jest zła, wymyślanie co by tu zrobić żeby nie pracować. Jest na blogu Cypriana taki jeden gagatek podpisujący się "antymarksista", co podobnie wymyśla co tylko żeby na studia nie iść, do pracy nie iść. Postawa bardzo niechrześcijańska, grzeszna i przepełniona pychą. A może "on" i Pan to jedna osoba? Cyprian chyba też nie pracuje. Piękne wzorce.
Proszę zakładać kolejne blogi jak Pan chce. Ja poprzestanę na byciu racjonalnym krytykiem tych blogów, które wykrzywiają i niszczą wartości które niby miały szerzyć. P.S. Cyprian Polak akurat bardzo boi się dyskusji, tchórzliwie kasuje lub nie dopuszcza publikacji każdego nieprzychylnego komentarza, tylko kółeczko wzajemnej adoracji mu pasuje. |
|||||||
| Wysłany: Wto 11:50, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Nikogo nie obrażam, tylko mówię, co obserwuję.
Praca dla szefa nie wystarczy, aby zachować stabilizację ustroju. Szefem szefa jest polityk, co oznacza, że zawsze mogą dorwać się do władzy ludzie, którzy wszystko zburzą. W 2010 roku mówiło się nawet o demontażu państwa. To oznacza też krzywdę wielu, wielu jednostek, które tracą pracę, idą na śmieciówki lub wyjeżdzają za granicę. Zamiast krytykować wpisy, warto założyć własny blog, reprezentować swój chrześcijański światopogląd. Blogerzy nie boją się dialogu ani argumentów. Tylko, że blogów jest za mało. Z PRL-u społeczeństwo został jeszcze ten nawyk oglądania serwisów informacyjnych głównego nurtu. Nawet dziennik o 19:30 nie zmienił przez lata godzin nadawania, chyba, że o czymś nie wiem, bo od dawna nie oglądam. |
|
| Wysłany: Wto 10:59, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Na blogu Cypriana Polaka nie ma nic objawionego, nic co byłoby całkowicie nieznane a okazało się prawdą. O wszystkim o czym on "słyszy od Jezusa" pisali wcześniej od niegoinni ludzie w ramach pracy naukowej nad Smoleńskiem, śledztw dziennikarskich i blogerskich. Istnieje odpowiednie określenie na tych którzy w swojej twórczości odtwarzają treści stworzone przez innych, bez przywoływania źródeł.
Jeśli nazywa Pan niemyślącymi tych, którzy za wynagrodzeniem wykonują pracę od 8 do 16 to właśnie obraził Pan tym stwierdzeniem miliony uczciwie pracujących ludzi w Polsce. Nie wiem jak Pan, ja nie jestem milionerem, żeby pracować nie musieć. |
|
| Wysłany: Wto 10:32, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Cyprian Polak przekazał prawdę o Smoleńsku.
Ale po co myśleć, skoro szef mi płaci za pracę od ósmej do szesnastej. Tak myślą ci normalni. Niestety w PRL-u też tak było. Totalitaryzm może być zakamuflowany, a stabilizację zawsze można utracić. |
|
| Wysłany: Pon 16:33, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|||
Współczuję zajmowania się od 22 lat tą bluźnierczą grafomanią. Nie wiem jak to komukolwiek może pomagać, chyba tylko w "mordowaniu czasu" jak się go ma za dużo. Ja od Pana nie oczekuję odpowiedzi, piszę co uważam za słuszne bo orientuję się w sprawie tych "objawień" i warto aby i inni otworzyli oczy na to ze jest to kłamstwo. Też mam ważniejsze sprawy, wszyscy normalni ludzie o tej porze w dni robocze są w pracy. Mam czas w przerwie między swoimi obowiązkami ale nie musi mi Pan wcale odpisywać jak się nie chce. |
|||
| Wysłany: Pon 16:25, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Od 22 lat czytam objawienia, bo mi pomagają w życiu. Nie jest to czat, aby od razu odpowiadać na posty. Mam też inne sprawy. | |
| Wysłany: Pon 16:15, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|||
Pańska odpowiedź brzmi jak nerwica natręctw, lub inna choroba psychiczna, a w najlepszym razie zepsuta katarynka. Duch Proroctwa łatwy jest do pomylenia z szatańskim natchnieniem, a to właśnie z tym drugim zjawiskiem mamy do czynienia u Cypka Pruroka. Niech przed takim przekazem natchnionym z czeluści piekieł, strzegą się wszyscy którzy kochają Boga. |
|||
| Wysłany: Pon 15:55, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| 1. WUJEK.1923 Gdy ustanie proroctwo, rozproszy się lud: a kto strzeże zakonu, jest błogosławiony.
2. GDAŃSKA.1881 Gdy proroctwo ustaje, lud bywa rozproszony; ale kto strzeże zakonu, błogosławiony jest. 3. GDAŃSKA.2017 Gdy nie ma proroctwa, lud ginie, a kto przestrzega prawa, jest błogosławiony. 4. KRAMSTUCK Bez proroczego widzenia staje się rozwiozłym lud, a kto przestrzega nauki, błogo jemu. 5. CYLKOW W braku proroctwa rozprzęga się lud; ale szczęsny ten, który przestrzega nauki. 6. TYSIĄCL.WYD5 Gdy nie ma widzenia [proroczego], naród się psuje; szczęśliwy, kto Prawa przestrzega. 7. BRYTYJKA Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga; błogosławiony ten, kto przestrzega nauki. 8. POZNAŃSKA Bez objawienia proroczego lud nie ma hamulca, ale szczęśliwy, kto przestrzega nauki. 9. WARSZ.PRASKA Bez prorockich objawień naród dziczeje, szczęśliwy ten, kto zachowuje prawo. 10. ŚLĄSKIE.TOW.BIB. Lud rozprzęga się w braku proroctwa; ale szczęśliwy ten, co przestrzega Prawa. 11. EIB.BIBLIA.2016.LIT Gdzie brak objawienia, tam lud się rozprzęga; kto przestrzega Prawa - ten ma szczęście! |
|
| Wysłany: Pon 15:54, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| "Gdy nie ma widzenia, naród się psuje,
szczęśliwy, kto Prawa przestrzega." (Prz 29, 18) |
|
| Wysłany: Pon 15:51, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Tylko Biblia, a jeśli wyjątkowo Objawienia to wyłącznie te w pełni uznane są godne nazywania Słowem Bożym.
To co tu się dzieje to cyrk na kółkach i kłamstwa bluźnierstwami przeplatane. |
|
| Wysłany: Pon 15:45, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| Katolicki Prorok Leandre Lachance daje piękne orędzia o Miłości, świadczy o Bogu. To są Orędzia dla tych którzy żyją Bogiem. Reszta ma Orędzia karcące, bo na takie zasługuje. | |
| Wysłany: Pon 15:34, 04 Lis 2019 Temat postu: |
|
| To już wiadomo czemu fanatyczni katolicy są takimi pesymistami, wręcz fatalistami, nienawistnikami, tchórzami i fanami bajek od fałszywych proroków.
Wy po prostu liczycie na to, że nastąpi wojna, kataklizmy czy inne nieszczęścia. Wy nie chcecie dobra, wy liczycie na to, że "wyjdzie na wasze". To nie ma nic wspólnego z wiarą, z świadczeniem swoim życiem, że Bóg istnieje, a czyny ludzkie, zwykłe, szare, codzienne, są na jego chwałę. |
|