Autor |
Wiadomość |
Piotr-246 |
Wysłany: Wto 14:31, 24 Gru 2024 Temat postu: |
|
Uwaga!
Jest w Polsce osoba, która twierdzi, że ksiądz Popiełuszko nagrał kasetę magnetofonową o masonerii, którą dał do skopiowania. Słuchana była w którymś duszpasterstwie akademickim i włos się jeżył, co na niej było, bo to było o planach masonerii w Polsce. Ksiądz jako jeden z niewielu wiedział, że masoneria podszywa się pod Solidarność, czyli, że wprowadza się nowy rodzaj komunizmu, którego niewielu umie rozpoznać. Kaseta mogła być przyczyną torturowania księdza Popiełuszki przez masonów. Mogło chodzić o wydobycie informacji, kto ją kopiuje. Tortury trwały sześć dni i poznać po nich działanie najgorszych masonów, bo o nich była ta kaseta.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czas zrozumieć, że zakamuflowany totalitaryzm, przed którym ostrzegał Jan Paweł II, tworzą głęboko zakamuflowani agenci, którzy tylko wyglądają na uczciwych Polaków, katolików i patriotów. Znacznie utrudniają oni nie tylko śledztwo w sprawie ks. Popiełuszki, ale też każde inne, ważne dla Kościoła i Polski.
tagi: masoneria, obyczaj, zepsucie |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Śro 13:15, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
Niestety, czasem trzeba mówić dosadnie: Prostytutka uwydatnia te obszary ciała, na których zarabia. Robi im reklamę. Dlatego trzeba, aby kobieta ubierała się przyzwoicie, bez obciskania tych sfer.
Prostytutka, nie musi być zbytnio obnażona, aby ją rozpoznać. Pewien styl ubioru też o tym mówi: Na przykład czarne połyskujące spodnie. Na pewno chodzi jej o to, aby rozpoznać czym się zajmuje. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Śro 9:30, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
Ubiór ma swój przekaz informacyjny. Prostytutka ma swój mundur "służbowy" i nie musi być zbytnio rozebrana, aby było wiadomo kim jest.
Kobieta, która eksponuje (obciska) swoje obszary intymne, może być źle zrozumiana. Może jest "łatwa", może nie, ale na pewno na taką wygląda. Kobieta w obcisłych spodniach ma braki, za mało wie. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Wto 11:36, 24 Sty 2017 Temat postu: |
|
Trzeba znać normę, poziom odniesienia: co jest przyzwoite, a co nie.
Fałszując ten poziom odniesienia upadniemy łatwo.
Łatwo spadniemy z dachu, jeżeli zbyt stromy dach uznajemy za poziomy. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Nie 17:22, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
Ktoś powie, że sugeruję zaniechanie korzystania z plaży, na której nie sposób przebywać w innym niż plażowy strój. Trzeba jednak mieć świadomość, że z plaży nie korzystamy przez cały rok. Okoliczności, w jakich pobudza mężczyzn ulica czy media jest znacznie więcej.
Chodzi tu o stopień erotyzacji, któremu jesteśmy poddawani non stop. Tej niechianej, nie poszukiwanej.
Strój plażowy używany na ogródkach działkowych nie jest tak uzasadniony jak na plaży. Strój sportowy nie jest uzasadniony w pracy i urzędzie.
Istnieją działania w kierunku erotyzacji tych strojów poprzez ich zmniejszanie i projektowanie w taki sposób, aby były bardziej przeźroczyste i przyległe do ciała.
W erotyzacji przestrzeni publicznej pomagamy sami, jeżeli używamy określonych strojów dla innych zastosowań niż przeznaczone. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Nie 17:06, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
Sypialnia małżeńska jest miejscem, gdzie kobieta ma prawo pobudzać swojego męża w celu, jaki Bóg wyznaczył małżeństwu, czyli w celu poczęcia nowego życia.
Tak to działa i działać musi, ale jeżeli terenem pobudzania erotycznego staje się szersza przestrzeń, obejmująca inne osoby, to są te osoby narażane na pobudzenie, którego wcale chcieć nie muszą.
Tak zwana rewolucja seksualna sprzed kilku dekad, dosłownie zdjęła z kobiety spódnicę i nie należy uważać tego za drobiazg. Jeżeli podejrzewa się, że istnieją planowe działania w celu zniszczenia Kościoła poprzez psucie obyczajów, to nie należy w tym pomagać.
Obcisłe spodnie noszone przez kobiety, a tym bardziej getry, pełnią już tę fukcję pobudzającą. Kobieta powinna zasłaniać nie tylko te obszary ciała, których pokazać nie chce, ale także te, które w sposób możliwy do udowodnienia, pobudzają mężczyzn w stopniu znacznym. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Nie 16:43, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
Nie ma jednak innej drogi, jak zdecydowanie pójść w kierunku poszanowania pewnych zasad. Stawką jest tutaj szczęście ludzi, choć nie wszyscy rozumieją mechanizmy, które mogą pozbawić nas tego szczęścia.
Jeżeli pornografia łamie ludzkie ludzkie szczęście, a wiemy, że łamie, to nie jest drobiazgiem zwracanie uwagi na to, co jest początkiem tej pornografii czyli nieskromny strój.
Kobieta nie jest lustrzanym odbiciem mężczyzny. Nie ma symetrii w relacja damsko-męskich, dlatego innym tematem jest wpływ męskiego stroju na kobiety. Temat istotny, ale inny.
Niezwykle istotne jest to, jak w miejscu publicznym ubiera się kobieta. Głównym tworzywem pornografii i erotyzacji jest ciało kobiety i od kobiety zależy, czy chce być tym tworzywem. Zanim da się wciągnąć w zniewolenie, jakim jest przemysł pornograficzny, sama decyduje, czy wchodzi na drogę erotyzowania przestrzeni publicznej czy nie. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Pią 19:08, 20 Sty 2017 Temat postu: |
|
Cwana erotyzacja czyli zadomawianie się erotyzmu w życiu codziennym. To co pobudza, staje się nieodzownym składnikiem rzeczywistości.
Najpierw kobieta w spodniach, potem w spodniach obcisłych i tak dalej. Niektóre współczesne kobiety wyglądają, jakby zapomniały ubrać spódnicy. To zaczyna się już w wieku dziecięcym.
Ten typ erotyzacji z żadną przemocą i niewonictwem seksualnym się nie wiąże. Chodzą tak ubrane, bo same tak chcą, ale wynika to z nieświadomości. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Czw 14:30, 12 Sty 2017 Temat postu: Temat: Planowe psucie obyczajów. |
|
Temat: Planowe psucie obyczajów
Cytaty z książki:
"Matka Boża Łaskawa a Cud nad Wisłą – dzieje kultu i łaski”
ks. dr Józef Maria Bartnik SJ
Ewa J. P. Storożyńska
Wydawnictwo Sióstr Loretanek
"Masoni zdawali sobie sprawę z tego, że aby osiągnąć powszechne (na całym świecie) rozluźnienie obyczajów, potrzebna jest demoralizacja na wielką skalę. Starali się, żeby romanse i rozwody sławnych ludzi były nagłaśniane w bulwarowej prasie, tak by niemoralne zachowania przestały bulwersować, spowszedniały i powoli stały się… obowiązującą normą."
"Masoneria postarała się, by celebryci stali się żywą reklamą zachowań amoralnych."
"Dzięki aktywnym propagatorkom wolności seksualnej masoni stopniowo osiągnęli cel, jakim było doprowadzenie do tego, że większa część społeczeństwa polskiego odrzuci chrześcijańskie zasady moralne, tj. prawa Dekalogu. Masoni przyjęli roztropną taktykę: „wyciszenia religii katolickiej nie rozumowaniem, ale psuciem obyczajów”.
"Ks. kard. August Hlond konkluduje: Fala wszelkiego rodzaju nowinkarstwa zabagnia dziedzinę obyczajów. Podkopuje nie tylko moralność chrześcijańską, ale godzi wprost w etykę naturalną, szerzy nieobyczajność wśród młodzieży i dorosłych. Celem tej propagandy jest zachwianie idei katolickiej, aby zastąpić naukę chrześcijańską „masońskim naturalizmem”. |
|
|