Autor |
Wiadomość |
Piotr-246 |
Wysłany: Czw 15:02, 06 Sty 2022 Temat postu: |
|
Trzeba też dodać, że niewiele to jeszcze znaczy, że polityk do kościoła chodzi. Nawet naraża nas to na polityczne złudzenia, jeśli myślimy, że taki to już wszystko zapewni nam po Bożemu. Że zapewni prawość polityki. |
|
|
Piotr-246 |
Wysłany: Pon 13:26, 11 Cze 2018 Temat postu: |
|
temat do góry |
|
|
Piotr-246 |
Wysłany: Pon 21:28, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
Polski poseł ma reralizować polskie, a nie inne interesy. Musi je też dobrze rozumieć.
Za dużo ludzi chce reprezentować interesy niepolskie i polskie jednocześnie. |
|
|
Piotr-246 |
Wysłany: Pon 14:36, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
W wyborach startuje wielu katolików, dobrych i odpowiednich ludzi. Jesli nie wiemy na kogo głosować, to zawsze można rzucić monetą. Najpierw skreślając tych, co zawiedli. Ale warto głosować. |
|
|
Piotr-246 |
Wysłany: Pon 12:08, 26 Mar 2018 Temat postu: |
|
Jeżeli kandydat jest obcym agentem, a wyborcy tego nie wiedzą, to znaczy, że okłamuje on wyborców.
O tym, kto jest czyim agentem, o kilku osobach, mówił Pan Jezus przez proroka Cypriana Polaka. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Czw 20:24, 15 Paź 2015 Temat postu: |
|
"Katolicki latarnik wyborczy" - strona: latarnik . info |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Wto 10:47, 13 Paź 2015 Temat postu: |
|
Duch Święty daje świadectwo o ludziach. Daje je zatem także o kandydatach.
Czy my, jako społeczeństwo, korzystamy z tej pomocy?
"Zaledwie wspomina się o Moim Świętym Duchu, mało się Go głosi i Jemu zawierza. To dlatego ziemia schyliła się ku upadkowi, a wasze dusze ogarnięte ciemnością są jak gwiazdy ginące, tracące blask."
("Prawdziwe Życie w Bogu") |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Wto 10:34, 13 Paź 2015 Temat postu: |
|
Co kandydaci mówią o swojej wierze i o katolicyzmie?
Czy mówią dużo, czy mało?
Jeśli mówią mało - co to oznacza?
A jeżeli mówią dużo, to warto te wypowiedzi zebrać. |
|
|
Piotr_ |
Wysłany: Czw 8:51, 01 Paź 2015 Temat postu: Temat: Czy kandydat chodzi do kościoła? |
|
Temat: Czy kandydat chodzi do kościoła?
Jeśli sam chodzę do kościoła, to dlaczego miałbym zaufać kandydatowi, który nie chodzi?
Jest to kryterium, które w wyborach ma istotne znaczenie. Trudno udawać katolika, jeśli ktoś nie może potwierdzić, że regularnie do kościoła chodzi. |
|
|