Piotr_ |
Wysłany: Sob 15:09, 07 Mar 2015 Temat postu: |
|
"Dusza pokorna, jeśli nawet nie ma przekonania co do prawdziwości prywatnych objawień, orędzi czy innych łask, które JA rozdaję — bo nie może, nie umie tego objąć rozumem — nie będzie nigdy dochodziła Prawdy atakowaniem, lecz na wzór Mojej Matki odda Bogu wszystkie swoje niejasności, niepewności, i pełna ufności zwróci się w gorącej modlitwie do MNIE."
(Anna Argasińska - Objawienia) |
|
Piotr_ |
Wysłany: Sob 9:09, 23 Sie 2014 Temat postu: W obronie objawień |
|
Zwolennikom objawień często zarzuca się, że oddalają wiernych od Pisma Świętego. Prawda jest taka, że wszelkie objawienia, które rzeczywiście pochodzą od Boga, zawsze zachęcają do czytania Pisma Świętego, zwłaszcza Ewangelii. Pismo Święte jest i zawsze będzie jasnym drogowskazem dla poszukujących Boga.
Do przeczytania w całości Pisma Świętego zachęciło mnie świadectwo znanej wizjonerki z Medziugorie. Vicka, bo o niej mowa, przeczytała Biblię w całości. Nieczęsto słyszy się takie świadectwo.
Dlaczego zatem Pan Bóg daje nam jeszcze objawienia, skoro mamy Biblię? Pismo Święte można przeczytać w 3 miesiące. Nasze życie jest o wiele dłuższe, musimy je wypełniać treściami chrześcijańskimi. Czy można Biblią wypełnić życie? Są takie osoby, które w życiu tylko Biblię czytały, bo tylko Biblię miały.
Co wypełnia nasze życie? Prasa i telewizja usiłują zawładnąć naszym czasem. Dobrze, jeśli są to media chrześcijańskie, ale nie dziwmy się, że sam Bóg wychodzi nam na przeciw - właśnie dając objawienia, które przyjmują formę dzieł literackich. One, z korzyścią dla naszych dusz wypełnią nasze chrześcijańskie życie.
A co jeśli objawienie jest fałszywe? Kościół bada objawienia i dobrze, że to robi. Taka jest rola Kościoła. Jeśli trzeba, wierni są wyraźnie ostrzegani. |
|