Forum Chrześcijańskie
Aby wszyscy stanowili jedno Jn 17,21
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Chrześcijańskie Strona Główna
->
Ogólny
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Ogólny
Objawienia
Jedność Chrześcijan
Eucharystia
Duch Święty - Duch Prawdy - Pocieszyciel
Kościół
Modlitwa różańcowa
Proroctwa Biblijne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Piotr-246
Wysłany: Nie 21:18, 29 Lis 2020
Temat postu:
(temat do góry)
Piotr_
Wysłany: Pon 11:41, 20 Paź 2014
Temat postu: Temat: Dlaczego czasy są tak trudne?
Temat: Dlaczego czasy są tak trudne?
Jest orędzie Jezusa, które wyjaśnia główne mechanizmy współczesnej manipulacji umysłami, która nie polega tylko na mówieniu jakiejś nieprawdy. Prawdziwym problemem jest promowanie fałszywego stylu życia. Popełniane są też duże błędy wychowawcze względem dzieci. Podkreśliłem ważniejsze zdania:
"Miłosć do wszystkich Moich dzieci, Jezus" - oredzie nr. 158 – 26 czerwca 2001 r.
Jezus z Nazaretu:
Odrzućcie daleko od siebie te błędy.
Moja umiłowana, kochaj twojego Jezusa Miłości. Moi umiłowani, których kocham, Jezus, Król miłości, jest w każdym z was. Wy, którzy szukacie miłości oddając się upojnym przyjemnościom, czyż nie wiecie, że należycie do Mnie, wy, moje własne dzieci, uczynione moim tchnieniem? Chcecie żyć bez świadomości, że należycie do Boga.
Moje dzieci, wolicie wasz nowoczesny świat. Czy wierzycie, że ten świat ewolucji jest uczyniony dla was? Nie, moje dzieci, nie urodziliście się po to, by podobać się temu światu. Ten nowoczesny świat oszukuje waszą nadzieję na miłość. On wywołuje w was pragnienie posiadania dóbr materialnych.
Każe wam wierzyć, że ci, którzy posiadają pieniądze, mają władzę nad biednymi.
Wy, którzy chcecie być szczęśliwi, a nie chcecie być na łasce tych, którzy są bogaci, wybieracie to, by żyć jak roboty, aby iść za większością; to wszystko ze szkodą dla waszego życia miłości.
Ten nowoczesny świat stworzył w ten sposób uzależnienie od pieniędzy.
Uczynił z was przesadnych konsumentów, przejął nad wami władzę; tę, aby udowodnić wam, że jeśli nie będziecie naśladować większości, będziecie nieszczęśliwi. Ukazuje wam, że jeśli nie będziecie mogli zaofiarować sobie wszelkich nowości, będziecie poza marginesem społeczeństwa, gdyż zaofiarowanie sobie tego, co mają inni, jest dowodem, że potraficie być tacy jak inni.
Ten świat nie przestaje badać rynku nowości po to, aby trzymać was w pełnym napięcia oczekiwaniu. Wszystko musi być nowe: nowe technologie, nowe pojęcia, nowe style itd., w przeciwnym razie, jeśli nie idziecie za nowościami, stajecie się zacofani.
Te błędy zostały rozwinięte przez dzieci żądne władzy nad innymi. Te wszystkie fałszywe wartości zostały wzmocnione przez wasz sposób życia.
Wy chcieliście wierzyć w wasz świat ewolucji.
Moje dzieci, jakim błędem jest myśleć, że to jest dla was dobre. Wszystko pochodzi od Boga. Ja jestem Wiedzą. Dałem wam inteligencję, abyście mogli przyjść z pomocą waszemu bliźniemu. Każdy wynalazek, w swoim założeniu, miał pomagać moim dzieciom, lecz żądni władzy sprawili, że dominują nad wami ukazując wam, że jest koniecznością kupienie tego czy innego produktu. Dzisiaj większość z was nie jest w stanie obejść się bez telewizji, kuchenki mikrofalowej i jakże wielu innych rzeczy.
Moje dzieci, te wszystkie rzeczy, które wydają się wam tak niezbędne, nie są konieczne do waszego życia. Żyć w miłości, to żyć dla siebie, dla waszego bliźniego, będąc miłością, żyjąc bez żądzy [posiadania]. Moje dzieci, to jest szkodliwe dla waszej duszy. Te dzieci żyją tylko po to, aby osiągnąć to, co wydaje im się konieczne dla ich osobistych potrzeb, a nie dla waszych, moje dzieci. Każdy żyje dla siebie.
Wprowadzając na rynek te wynalazki, osiągają wzrost dochodów.
Mimo, że nie zdajecie sobie z tego sprawy, oni ukazują wam konieczność nabycia tych produktów, przez różnego rodzaju reklamy. Oni wzbudzili w was te potrzeby. Oni was kontrolują. Ten świat pokazał wam, że lepiej mieć ludzi posiadających władzę, którzy wiedzą, jak wami kierować, niż ludzi napełnionych Duchem Świętym, którzy potrafią ukazać wam, że prawdziwą wartością życia jest miłość bliźniego.
Ci żądni władzy ludzie pokazali wam, że jest konieczne, aby podporządkować się ich żądaniom. Aby podtrzymywać rynek, uczynili z was dobrych konsumentów. Oni trzymają was, mówiąc wam, że jeśli rynek nie ma tendencji wzrostowych, istnieje ryzyko inflacji, a to byłoby niekorzystne dla tego, co posiadacie. Oni mają władzę nad waszymi zasobami i wy, którzy ich słuchacie, nie zauważacie, że jesteście ofiarami ich żądań.
Popatrzcie, moje dzieci. Jak myślicie, w jaki sposób oni finansują ich wynalazki? Oni popełnili błędy, które rozprzestrzeniły się; posunęli się aż do zabijania, do deformowania mojego stworzenia, do zanieczyszczenia wszystkiego, do dominacji nad wami. Nie mówię, że wszystkie ich wynalazki są złe, ale, moje dzieci, zobaczcie, ile was to kosztuje, abyście mogli z nich korzystać?
Moje dzieci, obudźcie się! To nie jest film! Świat to wy wszyscy, którzy żyjecie na ziemi. Nie mówię wam o jakimś wymyślonym świecie. Wasz świat jest w niebezpieczeństwie. Ten świat jest tak perwersyjny! Niektórzy z was nie chcą już dłużej żyć, tak są nieszczęśliwi.
Zobaczcie, co ten nowoczesny świat zrobił z waszymi dziećmi? Liczba samobójstw jest na poziomie, jakiego jeszcze nie było i nie przestaje rosnąć. Wy, rodzice, którzy planujecie waszą wydajność życiową, zaplanowaliście życie waszych dzieci, zanim jeszcze przyszły na świat. Umieściliście je w przedszkolach, tak jakby to były lalki. W tych przedszkolach rządzą przepisy prawne. Czy tak wygląda miłość? Miłość, moje dzieci, to dawanie siebie. Być dobrymi rodzicami, to pragnąć kochać swoje dzieci ponad dobra materialne. Wasze dzieci potrzebują miłości. Towarzystwo innych dzieci jest [dla nich] dobre, ale nie jest lepsze od waszego. Wy jesteście jedynymi, których one pragną mieć.
Moje dzieci, przedszkola, są to miejsca, gdzie gromadzi się dzieci, aby się nimi opiekować, mieć nad nimi nadzór, zapewnić im minimum konieczne, aby były otoczone uczuciem. Pracownicy przedszkola biorą do serca ich edukację dając im wskazówki, aby wasze dzieci nauczyły się dobrze zachowywać w grupie.
Jeśli bardziej chcecie zapewnić im komfort, niż waszą obecność, to dobrze jest zaprowadzić je w te miejsca; zatem będą miały zajęcia, gry i środki do zapewnienia edukacji w społeczeństwie, które wiele wymaga. Ale, moje dzieci, wasze dzieci są maleństwami, które pochodzą ode Mnie, Boga. One zostały stworzone dla miłości, aby żyć w miłości i otrzymywać miłość. Dziecko powinno wzrastać w środowisku wypełnionym miłością, ze swoją mamą, która obsypuje je miłością płynącą z jej miłości, a także ze swoim tatą, z którego promieniuje miłość, ponieważ z uwagą słucha dziecka, które opowiada mu, co robiło w czasie dnia wypełnionego miłością.
Wy, rodzice otrzymaliście miłość od Boga. Ta miłość jest w was. To miłość, którą nosicie w sobie sprawiła, że szukaliście szczęścia, pragnąc połączyć się w małżeństwie, aby żyć z ukochaną osobą. To miłość sprawiła, że pragniecie mieć dzieci. To miłość was prowadzi. Kiedy nie kochacie, nie czujecie się szczęśliwi. To dlatego szukacie tego, co uczyniłoby was szczęśliwymi. Ponieważ jesteście miłością, szukacie tego, czym jesteście w waszym wnętrzu.
Wasze dzieci są także miłością. One potrzebują miłości i to wy, rodzice, powinniście dać im miłość. Tak jak wy, one pragną miłości. Połączyliście się ze sobą, ponieważ pragnęliście kochać i być kochanym. Wasze dziecko także pragnie tego samego. Chce być kochane przez was. Wy, którzy wydaliście je na świat, powinniście je kochać; ono jest takie maleńkie. Kto inny jak nie rodzice mogą pokazać mu, że miłość powinna być w centrum jego życia? Nikt inny, moje dzieci. Ono jest waszym ciałem, waszą krwią. Ono pochodzi z was, ponieważ to Ja, Bóg, dałem wam życie; życie jest także w waszym dziecku. Ponieważ wybrałem was, abyście byli dziećmi miłości, powinniście dać to, co Ja wam dałem: moją miłość.
Lecz, moje dzieci, kiedy wy nie chcecie wychowywać swoich dzieci, pozbawiacie ich waszej obecności, która jest miłością. Kiedy one są w przedszkolu, to już nie wy obdarzacie je miłością, ale osoba, która spędza z nimi większą część dnia.
Bądźcie realistami, przedszkolanka nie może zastąpić waszej kochanej obecności, nie dlatego że nie jest dla nich miłością, ale dlatego, że ona otrzymała łaski macierzyńskie, aby wychowywać swoje własne dzieci.
Te łaski są w każdej mamie. Każdego dnia Bóg wlewa w was łaski miłości, które pomagają wam wychowywać wasze dzieci. To Bóg zwiększa w was miłość macierzyńską; to dzieje się przeze Mnie, w miłości. Jeśli wy, którzy kochacie wasze dzieci, nie wypełniacie waszych obowiązków jako rodzice, to te łaski nie będą mogły was karmić. Tylko przedszkolanka z nich skorzysta – jeśli jest w mojej Obecności. Ale, moje biedne dzieci, wasz świat zapomina o przychodzeniu do Mnie i wasze dzieci cierpią z tego powodu. Jeśli wasze dzieci nie otrzymują od was kochanej obecności, nie będą mogły zrozumieć powodu waszej nieobecności; zaakceptują to, bo nie mają innego wyboru.
Lecz pewnego dnia, kiedy przyjdzie wam skarcić jedno z waszych dzieci, ponieważ postąpiło niewłaściwie, gdyż nie jest zadowolone ze swojego życia, ono zbuntuje się przeciwko naganie, którą otrzymało. Ponieważ nie żyje ono w otoczeniu miłości, nie może dostrzec tej nagany jako gestu miłości; ono nie może zobaczyć miłości, którą chcecie mu przez to okazać, ponieważ to przypomina mu edukację, którą otrzymuje w ciągu dnia, a która wypełniona jest poleceniami.
Gry nie zastąpią miłości.
Towarzystwo dobrej przedszkolanki nie jest towarzystwem mamy, która okazuje swojemu dziecku miłość.
Czy myślicie, że wasze dziecko nie czuje tego, gdy trzyma się kurczowo przedszkolanki, kiedy mama przychodzi zabrać je z przedszkola?
Wszystko w nim jest zachwiane. Jego myśli są pomieszane: «Dlaczego aż tyle rozstań, podczas gdy ja chcę tylko moją mamę? Nie wiem, kogo wybrać, aby mnie utulono. Chroniłem się przed bólem, który odczuwałem i oto mój ból powraca. Dlaczego czuję w sobie ból? Gdzie jest moja radość życia, [jaką miałem] kiedy byłem w ramionach miłości, podczas gdy pozwalałem się kołysać przez jej piosenkę miłości? Gdzie jest mój śmiech miłości, kiedy patrzyłem na jej uśmiech miłości? Chcę znaleźć się znowu w ramionach miłości, prawdziwej miłości. Jest mi źle i nie wiem, gdzie jest miłość.»
Moje dzieci, zaniedbaliście wasze dzieci, ponieważ powiedziano wam, że musicie dać im wszystko, bowiem to pozwoli im w pełni się rozwinąć. Wasze myślenie było błędne. Z tymi fałszywymi wartościami staliście się gorliwymi pracownikami mogąc [w ten sposób] ofiarować im najlepsze ubrania i rozrywki, co jest w interesie tego świata konsumpcji. I wy, wy pozwoliliście się złapać w pułapkę, ofiarując sobie wszystko kosztem waszych dzieci. Moje dzieci, czy nie wiecie, że one potrzebują waszej miłości, nie waszego rozpieszczania, waszej uwagi, nie waszych zabawek? Wasze dzieci tak bardzo potrzebują waszej miłości!
Popatrzcie, wy, którzy myślicie, że jesteście panami waszych planów, kierujecie się waszymi zajęciami, myśląc tylko o waszych dochodach finansowych. Chcecie żyć jak obywatele zdolni ofiarować sobie to, czego pragną. Marzycie o bezpiecznej przyszłości, która pozwoli wam przeżyć resztę waszych dni pod gorącym słońcem południa z dobrym finansowym zabezpieczeniem. Nie przestajecie kalkulować waszego budżetu.
Moje dzieci, nie zdajecie sobie sprawy, że wszystko, co metodyczne, jest przeciwko waszemu szczęściu. Nie wolno wam żyć wbrew sobie samym. Jeśli żyjecie dla materializmu, zbierzecie tylko to, co jest ulotne. Życie, moje dzieci, jest wieczne. Ci wszyscy, którzy chcą wieczności, powinni być we Mnie. Ci, którzy chcą wybierać to, co przelotne, pewnego dnia ujrzą siebie znikających jak dym unoszący się z ognia palącego wszystko, co niepotrzebne. Z waszą śmiercią na ziemi, wszystkie rzeczy, które nagromadziliście, posłużą tylko do osądzenia was.
Moje dzieci, macie trudności, aby żyć w harmonii z ukochaną osobą. Odrzuciliście wszystko na bok, nawet wasze miłosne życie. Ja, Miłość, mówię wam te rzeczy, abyście uświadomili sobie, że jesteście nieszczęśliwi na tym świecie. Przyjdźcie do Mnie, Jezusa-Eucharystii. Przyjdźcie czerpać ze źródła Życia: Ja jestem Życiem, jestem Miłością, która czyni ludzi szczęśliwymi. Nie chcę, abyście byli moimi niewolnikami: jestem Bogiem wolnym. Chcę was wszystkich wolnych, w świecie radości i pokoju. Jestem Tym, który daje wszelki pokój, wszelką radość. Jestem Miłością bezwarunkową.
Przyjdźcie, moje dzieci miłości. Powiedzcie tak Miłości. Miłość was kocha. Ona czeka na wasze tak. Ja jestem Życiem, które daje. Wszystko bez wyjątku będzie wam dane. To zależy od was, czy chcecie nadal żyć w świecie pożądliwości i dominacji, w którym błędy nie przestają się mnożyć, lub żyć w świecie miłości, gdzie wy wszyscy będziecie zakochani w waszym bliźnim, szanując wasze wnętrze, które jest miłością.
Powiedzcie Mi, czy chcecie z tego wyjść? Jeśli tak, to Ja, Jezus, dam wam to, czego potrzebujecie, aby uwolnić się od wszystkich waszych łańcuchów, które trzymają was na uwięzi. Chcę was wszystkich wolnych, kochających. Ja, Jezus z Nazaretu, kocham was. Amen.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin