Forum Chrześcijańskie
Aby wszyscy stanowili jedno Jn 17,21
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Chrześcijańskie Strona Główna
->
Ogólny
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Ogólny
Objawienia
Jedność Chrześcijan
Eucharystia
Duch Święty - Duch Prawdy - Pocieszyciel
Kościół
Modlitwa różańcowa
Proroctwa Biblijne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Piotr-246
Wysłany: Nie 20:25, 15 Gru 2024
Temat postu:
Uwaga!
Jest w Polsce osoba, która twierdzi, że ksiądz Popiełuszko nagrał kasetę magnetofonową o masonerii, którą dał do skopiowania. Słuchana była w którymś duszpasterstwie akademickim i włos się jeżył, co na niej było, bo to było o planach masonerii w Polsce. Ksiądz jako jeden z niewielu wiedział, że masoneria podszywa się pod Solidarność, czyli, że wprowadza się nowy rodzaj komunizmu, którego niewielu umie rozpoznać. Kaseta mogła być przyczyną torturowania księdza Popiełuszki przez masonów. Mogło chodzić o wydobycie informacji, kto ją kopiuje. Tortury trwały sześć dni i poznać po nich działanie najgorszych masonów, bo o nich była ta kaseta.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czas zrozumieć, że zakamuflowany totalitaryzm, przed którym ostrzegał Jan Paweł II, tworzą głęboko zakamuflowani agenci, którzy tylko wyglądają na uczciwych Polaków, katolików i patriotów. Znacznie utrudniają oni nie tylko śledztwo w sprawie ks. Popiełuszki, ale też każde inne, ważne dla Kościoła i Polski.
Ksiądz Popiełuszko mógł poznać sprawę lustracji antymasońskiej, rozpoczętej na Watykanie przez Pawła VI. Wiedział o niej Jan Paweł II. Mógł wiedzieć o niej kardynał Wyszyński. Jednak musi o niej wiedzieć jeszcze wielu Polaków i katolików na całym świecie. Tylko wtedy Kościół oczyści się od wpływu masonerii na wysokich szczeblach hierarchii Kościoła. Przynajmniej Kościół musi być arką prawdy, oazą prawdy.
Piotr-246
Wysłany: Sob 12:13, 03 Wrz 2022
Temat postu:
Cytat z "Polityki" dostępny w sieci, rok 2011:
"Dlatego mówi się czasami o „buncie czwartych”; rzeczywiście, to od tego miejsca na liście zaczynają się dąsy kandydatów, skargi do zarządu partii na decyzje organizacji terenowych, żądania przesunięcia wyżej."
Piotr-246
Wysłany: Sob 12:10, 03 Wrz 2022
Temat postu:
Pewna gazeta polityczna pisze o tzw "buncie czwartych" czyli o osobach, które nie pogodziły się z 4 pozycją na liście wyborczej. Taką, jaką dostały od liderów. Czy nie jest to sygnał, że listy te układane są poza ich plecami? Co dopiero mówić o pozostałych kandydatach.
Piotr-246
Wysłany: Pią 19:25, 26 Sie 2022
Temat postu:
Dla wielu ludzi nie mają znaczenia dobre obyczaje. Prezydent RP lubiący alkohol mógł liczyć na reelekcje w 2000 roku. Podobnie jest z wulgarnymi gestami.
Lustracja antymasońska będzie światłem dla jakiegoś ułamka wyborców, ale dla reszty nie. Jednak warto o niej myśleć.
Sukces wyborczy różnych kandydatów tkwi w ich pierwszej pozycji na liście. Zbyt wielu wyborców uważa, że ich głos znaczy zbyt mało, aby podejmować wysiłki dla poznania osoby, której dajemy znak X.
Dobitnym tego przykładem było zamieszanie wokół Marka Migalskiego w 2009 roku w wyborach do europarlamentu, gdy z anteny Radia Maryja uzyskał poparcie, a tu niespodzianka - kandydat odciął się od tego Radia. Rozgłośnia z Torunia poparła zatem inną osobę, ale jasne stało się, że publicysta, który go poparł, za mało wnikał w poglądy kandydata. Po prostu poparł tego z nr 1.
Piotr-246
Wysłany: Pią 13:54, 26 Sie 2022
Temat postu:
Posłanka i poseł, którzy pokazywali w sejmie nieprzyzwoite gesty, promowali się także w Kościele gliwickim. Jeśli ktoś pokazuje takie gesty w sejmie to robi to też poza sejmem. Nawet od dziecka, bo to jest sprawa wychowania, a nie jednostkowy incydent. Chyba, że to jest programowe, to też warto zbadać. Masoneria lubi psuć obyczaje. Dlatego częścią lustracji antymasońskiej musi być lustracja obyczajowa.
Piotr-246
Wysłany: Czw 20:39, 25 Sie 2022
Temat postu:
Jerzy Buzek w wyborach w 1997 otrzymał 1488 głosów, gdy został posłem, startując z okręgu gliwickiego. 1488 to liczba dość mała.
Piotr Pyzik w wyborach parlamentarnych w 2011 roku uzyskał mandat poselski, otrzymując 12 039 głosów.
------------------------------
Dane podaje Wikipedia.
Granice okręgów uległy zmianie ale i tak widać, że liczba głosów oddanych na J. Buzka była bardzo mała.
Buzek jest ewangelikiem więc nie sądzę, że prowadził wtedy kampanię w parafiach katolickich.
Chodzi mi o liczby, nie o człowieka, aby oszacować jak stosunkowo łatwo zostać posłem. Dzięki poparciu jednej tylko parafii.
Wystarczy spotkanie przedwyborcze lub kryptowyborcze na które przyjdzie 20 osób, a po parafii rozniesie się wieść, że kandydat miał spotkanie przy kościele.
Wystarczy, że kandydat dogada się z kimś, kto ma klucze do salki parafialnej i to wystarczy. Woźny lub portier decyduje, kto ma zostać posłem. Niejako taka osoba dokonuje lustracji kandydata lub raczej - nie dokonuje jej wcale.
Ile razy tak właśnie było?
Piotr-246
Wysłany: Pon 18:07, 22 Sie 2022
Temat postu:
Są jeszcze perełki z nieco innej beczki. Są w Polsce tacy podpowiadacze wizerunkowi, którzy biorą za swoje usługi niemałe pieniądze. O jednym z takich, zatrudnianych przez miasto, pisała kilka lat temu redakcja 24gliwice.pl
Pisząc różne skargi do urzędu, w odpowiedzi nieraz dostaniemy tak skonstruowaną odpowiedź, jakby problem w ogóle nie istniał.
Piotr-246
Wysłany: Pon 16:28, 22 Sie 2022
Temat postu:
Nie mam wątpliwości, że żaden mason nie jest dobrym samorządowcem. Taki nie przychodzi służyć, mandat samorządowy jest dla niego tylko trampoliną do sięgania po kolejne stanowiska i wpływy.
To tłumaczy, dlatego ci ludzie są tak oporni w działaniu dla dobra mieszkańców, albo skłonni wręcz do szkodzenia mieszkańcom.
Piotr-246
Wysłany: Pon 16:17, 22 Sie 2022
Temat postu:
Wspomniany Dariusz Jezierski zarzucał gliwickim samorządowcom łamanie prawa. Doprowadził do kontroli NIK w mieście. Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła określone zarzuty, o czym można w mediach poczytać więcej.
To są konieczne działania w ramach lustracji lokalnej, aby zająć się przypadkami łamania samorządowego prawa. Jednak lustracja antymasońska musi objąć szerszy wymiar niż tylko łamanie prawa stanowionego przez ludzi. Istnieją jeszcze normy moralne obowiązujące katolików, a więc pochodzące od Boga.
Takiej lustracji jak na razie nikt się w Gliwicach nie podjął. Jest w Gliwicach przynajmniej jeden klub nocny, jeden sex-shop, sklep z tytoniem, sklep z dopalaczami, muzeum tatuażu. Są to jednostkowe przypadki, ale pokazują istnienie światka obyczajowego, sprzecznego z naszym światem wartości. Kto inspirował tych ludzi do zakładania tego typu "przedsiębiorstw" w naszym mieście?
Były i większe dowody. Satanistyczny koncert Slayera oraz protesty feministek przeciwnych zaostrzaniu prawa antyaborcyjnego. Protesty pełne wulgarności i zdziczenia.
Są też stałe dowody, takie jak satanistyczny odlew przed Urzędem Miejskim.
Zatem nie cieszmy się zbyt szybko, gdy słyszymy o przeprowadzonych kontrolach praworządności, bo nadal istnieje przedział, w którym wpływowi ludzie myślą i działają po swojemu i nie widzą w tym niczego złego. Kto konkretnie? Bywa, że i to się ujawnia.
Piotr-246
Wysłany: Nie 20:18, 21 Sie 2022
Temat postu:
Musztarda po obiedzie, jeżeli wydelegujemy masona do sejmu i senatu ze swojego okręgu wyborczego. Takim człowiekiem oczywiście należy się nadal zajmować, jemu przyglądać, ale to już wymknęło się z naszej kontroli. "Naszej" to znaczy, że przyszłość polityczna tego człowieka przestała być pod kontrolą jego lokalnych wyborców.
Istotą lokalnej lustracji antymasońskiej jest zapobiegać promocji masonów do szczebla wojewódzkiego i krajowego. Dobrze, aby nie dostali się nawet do rady miasta, ale to duża sztuka, bo kandydatów jest wielu i paru z nich może mieć silne grupy poparcia, o których nic nie wiemy. Kto z nas zna dobrze inne osiedla i układy międzyludzkie panujące tam?
Piotr-246
Wysłany: Nie 20:05, 21 Sie 2022
Temat postu:
"Nadal zaś niektórzy czytelnicy przekazów danych przez Ciebie i innych, związanych, są skłonni brać udział w wyborach, choć lokalnych, jak teraz w Rzeszowie i głosować mimo braku lustracji, autolustracji antymasońskiej i wykazania swego pochodzenia do pięciu pokoleń wstecz."
(Cyprian Polak - objawienia)
Piotr-246
Wysłany: Nie 18:56, 21 Sie 2022
Temat postu:
Fragment mojego komentarza na blogu Cypriana Polaka:
Uważam, że nie może zaistnieć skuteczna lustracja antymasońska bez lustracji lokalnej. Masoneria w Trójmieście zapewne działa inaczej niż masoneria na Śląsku. Nie możemy tu zastosować jednego klucza. Istotą wszelkich kluczy jest to, aby były one różne. Tymczasem wyborcy, w swoich sympatiach, często stosują zbyt mało kluczy. Najczęściej jest to kwestia "Kaczyński czy Tusk" - i dalej - kogo poprze Tusk, poprą jedni, a kogo Kaczyński, poprą drudzy.
A co z kluczem samorządowym? Czy Tusk i Kaczyński, którzy pojawiają się w moim mieście raz na 10 lat, są kimś odpowiednim, aby nam wskazywać ludzi stąd? W polityce krajowej pojawiają się ludzie, którzy w samorządach byli zupełnie nieobecni. Może ktoś coś wie o ich zasługach dla społeczności lokalnej, ale ja tego nie wiem. Posłowie z Gliwic ostatnich dekad... Nie wiem czy byli ludźmi samorządu.
Kogo uważam za człowieka samorządu? Przykład w Gliwicach - Dariusz Jezierski, lokalny odpowiednik Wojciecha Sumlińskiego, który przygląda się politykom, ich decyzjom i wiele wie o mechanizmach pracy samorządu. Zwykły wyborca nie musi aż tyle wiedzieć. Każdy mieszkaniec czegoś od samorządu oczekuje, jakiejś dobrej samorządowej roboty, choćby tego nie był świadomy. Bezpieczne przejście dla pieszych, nowy chodnik, nowy przystanek autobusowy itd.
Ludzie przechodzą przez 4-pasmową trasę, bo nie ma kładek dla pieszych. Nigdy nie słyszałem, aby ktoś publicznie poruszył sprawę tych kładek, mimo, że pisałem o tym do prezydenta miasta. Człowiek samorządu mówiłby o tym uparcie, ale tego nie ma, bo w samorządach są ludzie, którzy nie są ludźmi samorządowej misji. Jest to wielka płycizna i pusta przestrzeń. To ta pustka tworzy przestrzeń dla masonerii i wszelkich nadużyć, a ludzie mało się tym interesują. O swojej ulicy łatwiej mówić niż o polityce krajowej, a mimo to, sprawy lokalne są pod wielkim znakiem zapytania.
Piotr-246
Wysłany: Nie 12:25, 21 Sie 2022
Temat postu: Temat: Lustracja antymasońska, lustracja lokalna
Temat: Lustracja antymasońska, lustracja lokalna
"- Ja, Panie Jezu, przestałem głosować choćby z braku jednej rzeczy lustracji antymasońskiej.
- To jest słuszny powód jeśli ktoś jest, jak Ty, do niego przekonany."
(Cyprian Polak - objawienia)
Lustracja lokalna - tu z kolei chodzi o lokalnych ludzi wpływu
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin