Forum Chrześcijańskie

Piotr_ · Gość

Wolność - synteza

Bóg chce nas pouczyć, czym jest prawdziwa wolność. On przychodzi rozerwać wasze kajdany. Odcina wszystkie powiązania, które Nieprzyjaciel umieścił wokół nas. Zaczyna wybijać godzina wielkiego uwolnienia, które prowadzi nas do Miłości. Nasza wolność jest bezcenna, Pan robi wszystko, abyśmy jej sami nie stracili.

Bóg szanuje całkowicie naszą wolność, czeka, aż pozwolimy Mu działać, pozwolimy sobą kierować. Stajemy się istotami całkowicie wolnymi, zawsze będziemy wolni. Pan pragnie, abyśmy przy Jego Sercu osiągnęli zupełny spokój i radość beztroskiego dziecięctwa.

Bóg przychodzi coraz bardziej odrywać nas od trosk doczesnych. Chce byśmy jak gołębica, wzbijali się w górę, ponad wszystkimi wrzawami i podziałami. Szczęśliwy człowiek, który rozmyśla nad Wolnością, jakiej Pan może udzielić.

Piotr_ · Gość

Umysły nasze spowija całun błędów. Trzeba pozbyć się wszystkiego, co obciąża i uciska, aż do najdrobniejszych spraw. Kiedy Bóg działa, przynosi wyzwolenie i radość, a nie ból. Ten, kto przez wszystkie lata nas miażdżył, rozluźni swój uścisk.

Pan nie dominuję. Jego Obecność jest dyskretna, czasem nawet trudna do dotknięcia lub odczucia. Dzieje się tak, ażeby uszanować wielką wolność, którą Ojciec chciał dać każdemu z Jego ziemskich dzieci.

Świadomość, że nasza przyszłość jest zapewniona, może nas wyzwolić do życia w obfitości. Trzeba szybko i skutecznie uwolnić się z jedynego ciężaru, jaki posiadamy: z upodobania do bycia człowiekiem. Trzeba stać się duchem.

Bóg chce, aby wszyscy pozbyli się wszelkich długów i bez potrzeby nie zaciągali nowych. Czas już uwolnić się od gniotącego ciężaru materializmu marksistowskiego, kapitalistycznego. Jeden i drugi trują i zabijają dusze.

Godzina uwolnienia duszy z obsesji jest zawsze określona Wolą Bożą i może być przyśpieszona dzięki pracy, wierze i pragnieniu uwolnienia chorego. Może też być przedłużona dla braku współpracy, wiary i pragnienia uwolnienia, lub nawet przez trwający jeszcze czyn ze strony tego, kto go wywołał.