Piotr-246
Gość
|
Wysłany: Pon 13:17, 11 Paź 2021 Temat postu: Słowa Pana dla Polski - 2005 rok |
|
|
Słowa Pana dla Polski - 2005 rok
-----------------------------------------------------------
Słowa Pana dla Polski, dla grup modlitewnych, czasem dla miast i dla pojedynczych osób, są podawane przez Grupę Odrodzenie. Wizjonerzy zachowujący anonimowość spisali liczne Orędzia. Mam sporo kserokopii.
----------------------------------------------------------
Słowa Pana dla Polski
20.11.2005
W wielu miejscach Polski niebo zeszło na ziemię. Przychodzi czas nowy dla Polski i całego świata.
Na ten czas niebo tworzy nowe mapy świata, buduje nowe drogi, wprowadza nowy ład. Moi prorocy zostali przegonieni. Powstał rozgardiasz w ludzkich sercach, rodzinach, krajach.
Przyjdzie moje światło z północy i oświetli każde miejsce. Wówczas wielu zobaczy swoje brudne ręce, swoje niecne plany w sercu "swoim" i przyjrzą się z bliska budowniczowie swoim domom, które na piasku stawiali.
Głos trąby wezwie każdego na plac sprawozdania z życia swojego. Nie będzie już czasu na nowe wybory (decyzje), na poprawę. Stanąłeś na miejscu swoim wg swojej woli. Nie pomogły doświadczenia i krew wylana pokoleń; nie pomogła Krew Moja, pot Mój i rany.
Popłyną strumienie krwi nowej. Wszelkie ofiarowania się za Ojczyzną doprowadzą do spotkania twarzą w twarz ofiarujących się z Ofiarą Świętą.
Polska ostoi się w Moich rękach jak zaplanowałem przed wiekami.
Błogosławię wam.
--------------------------------------------------------------------
Słowa Pana dla Polski
19.12.2005 r.
Dz.Ap. 15, 22-35
Posyłam Ducha Mojego wszędzie, gdzie moje dzieci wzywają Mojego Miłosierdzia. Daję Moje wejrzenie na wszystko, co Polskę stanowi - na wszystko patrzę z miłością. Nieustannie będę kierował moje promienie do wszystkich serc: chorych, zdrowych, samotnych, zagubionych, krzykaczy i pokornych, biczowanych i biczujących.
Oddawajcie Mi Polskę w każdym miejscu waszego przebywania, Polskę, która się rozpada. Wezmę ją w swoje ręce, jak rozbity dzban i dotknę każdą zdradę, odłączenie, co złem skażone. Na każdą cząstkę zleję zdroje Mojego Miłosierdzia. Krew Moja stanie się spoiwem łączącym wszystkie elementy, będzie źródłem nowych łask dla potrzebujących. Będą utworzone nowe koryta dla rzek. Zgromadzę nad nimi Mój lud umiłowany. Wszyscy poruszeni Moim duchem, będą wychwalać Moje Święte Imię, porzucą swoje nieprawości i do nich już nie będą wracać.
Rząd Polski otrzymuje Moje światło. To w nim odkryte będą wszystkie karty tych, którzy ustawiają się w opozycji. To z serc obecnie rządzących wyprowadzę kładki do serc Polaków, którzy otrzymają olśnienie i otworzą je na Zbawiciela.
Wszystkie ofiary, będących na stanowiskach, dokonują się na świętej drodze Krzyżowej Polski do Moich ramion.
Nie lękajcie się. Czas jest krótki. Jam zwyciężył świat. Jestem z wami, aż do skończenia świata.
Błogosławię wam.
|
|