Forum Chrześcijańskie

Piotr-246 · Gość

Analiza Orędzi Smoleńskich

Kto czytał orędzia "Żywego Płomienia" i "Adama Człowieka" ten od dawna wie o tym, że dokonano zamachu. Trudne, smoleńskie puzzle, zaczynają się układać w całość. Prorok Cyprian Polak otrzymał nowe szczegóły.

Prorok Cypran Polak opublikował (data publikacji 15 lutego 2017 r.):

"Orędzie Jezusa Chrystusa 24 X 2016. Smoleńsk. Delegacja wylądowała (awaryjnie) na lotnisku Smoleńsk Jużnyj"

**************************************************************

13 sierpnia 2017 roku, prorok Cyprian Polak zapytał Pana Jezusa o słynny film smoleński, na którym słychać strzały. W tym fragmencie przeczytamy o próbie ewakuacji prezydenta Kaczyńskiego:

[początek cytatu]

- Panie Jezu Mistrzu i Zbawicielu a ten słynny film ze strzałami zwany też filmem „1,24” i jeszcze inaczej.

- Chodzi ci o to dziecko czy jest fałszywy czy prawdziwy?

- Tak Panie.

- A jak Ty myślisz dziecko?

- Ja się od dość dawna skłaniam do tezy, że ścieżka dźwiękowa jest prawdziwa, a obraz nie jest tożsamy ze ścieżką dźwiękową, być może nawet stworzony z pikseli, ale tego nie wiem. I nie jestem pewny.

- Tak dziecko, ścieżka dźwiękowa jest prawdziwa. Zanotowała prawdziwe zabijanie ludzi, Nie ma to miejsca jednak na Siewierny.

Nie było tam prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czyli nie był także wśród Delegacji przechwyconej na Jużnyj (zamordowanej).

Nie było go na Okęciu.

Miał zostać ewakuowany z Litwy przez CIA, Mossad, ale Rosjanie przechytrzyli i go zabili. Oto cała tajemnica.

[koniec cytatu]

Piotr-246 · Gość

W orędziach danych Cyprianowi Polakowi dochodzi wątek zupełnie innego lotniska:

[początek cytatu]

- Czy jeszcze jacyś na Jużnyj wylądowali innym samolotem, których także zabili?

- Nie, dziecko.

- A na innym lotnisku w Rosji?

- Tak dziecko, skierowali samolot na inne lotnisko.

[koniec cytatu]

Skoro Pan Bóg nie mówi tu o Siewiernym i Jużnym, może chodzić o zupełnie inne, nie znane nam lotnisko.

*****************************************************************************

Powyższy cytat pochodzi z orędzia z dnia 13 VIII 2017.

W kolejnych zdaniach występują słowa "zestrzeleni" i "pochwycony", co wskazuje na różne formy zbrodniczych działań, których dotychczas nie znaliśmy.

********************************************************************************

Teraz dla uporządkowania chronologii wydarzeń:

"Generalicja wystartowała później od reszty Delegacji. Dowiedziała się o niebezpieczeństwie i chciała się ratować. Dowiedziała się już poza granicami Polski."
(Cyprian Polak - orędzia)

Wydaje mi się, że chodzi o problemy Tupolewa z podwoziem, które mogły trwać kilka-kilkanaście minut i w tym czasie ktoś już zadzwonił do generalicji.

*********************************************************************************

Teraz wątek samolotu "Jak", w którym została zestrzelona generalicja, wraz z prezydentem Kaczyńskim.

[początek cytatu]

- Czy dolecieli na to lotnisko?

- Zostali zestrzeleni.

- I zginęli wszyscy w samolocie?

- Tak, Rosjanie byli wściekli, bo chcieli ich przechwycić.

[koniec cytatu]

Rozumiem przez to, że gdy "Jak" usłyszał o problemach Tupolewa z podwoziem, skierował się na Litwę. Rosjanie to zauważyli i ich zestrzelili. Ciekawe dlaczego chcieli ich przechwycić, a nie zestrzelić?

**********************************************************************

Inny ważny cytat:

"Wszystkim w Polsce dotyczącym Smoleńska kierował rezydent GRU w Polsce. To ten starszy, reprezentacyjny mężczyzna, którego opisała jasnowidzka. On też przygotowywał inscenizację na Siewierny przy współpracy z Polakami i Rosjanami. Przecież rezydent ma ludzi z kraju, których zwerbował."
(Cyprian Polak - orędzia)

*********************************************************************

Logiczne jest to, że zamach był przygotowany na dwa samoloty. Prezydent zawsze mógł w ostatniej chwili polecieć innym samolotem.

Nie opłacało się wtedy przygotować zamachu tylko na jeden samolot. Delegacja i wydarzenie było duże, rocznica okrągła.

Logiczne jest też to, że Rosjanie byli przygotowani do zestrzelenia samolotu. Chociaż wojsko zawsze jest gotowe. Mogliby się jednak wahać, ale się nie wahali, bo mieli mało czasu.

Trotyl mógł być w pocisku, który eksplodował po uderzeniu w samolot. Tak sądzę, że wątek trotylu jest możliwy.

*************************************************************************

Zestrzelenie samolotu może oznaczać upadek jego fragmentów na obszary zamieszkałe lub drogę. Trudno, żeby wtedy precyzyjnie wyznaczyć miejsce upadku samolotu. Fakt upadku rozniósłby się po świecie jako fakt drugiej katastrofy lotniczej w tym samym momencie, co od razu dałoby do myślenia, że to zamach.

Rosjanie byli zatem wściekli, że nie mogli samolotu generalicji przechwycić.

Czy to mogło być nad Białorusią? Mogło, bo Rosja i Białoruś mogą mieć stosowne umowy obronne. Pan Bóg nie mówi o tym w orędziach, ale czy ma to większe znaczenie gdzie to było dokładnie? Może jakieś ramy da się wyznaczyć.

Rosjanie musieli zauważyć ucieczkę samolotu generalskiego z kursu na wyznaczone lotnisko. To mogły być pojedyncze minuty dające im szanse na zestrzelenie.

**********************************************************************

W Orędziu przekazanym 13 sierpnia 2017 roku, prorok rozmawia o samolotach startujących z Okęcia.

O jednym mówi prorok, że samolot "zniknął". Chodzi o tupolewa, ale zatrzymam się przy słowie "zniknął". Można to słowo rozumieć jako zniknięcie z radarów albo zniknięcie z "inwentarza". Bo przecież skoro zamach obejmował dwa samoloty i oba nie wróciły, to dlaczego nie słychać o zaginięciu drugiego pojazdu?

***************************************************************************

Prorok pyta Boga o kolejny samolot. "Trzeci a właściwie czwarty" - czyli są jakieś rozbieżności.

Na razie kojarzę, że faktycznie był jakiś trzeci. "Wyczarterowany samolot embrier" - cytat z tego orędzia.

"Nim leciał m. in. Antoni Macierewicz, posłanki Szczypińska i Kempa i inni „ocalali”."

Słowo ocalali w cudzysłowiu, bo ten zgodnie z planem zamachowców miał wylądować bezpiecznie. Sądzę, że przylecieli dużo wcześniej. Gdyby miał jakieś kłopoty z lądowaniem, a tupolew już był w powietrzu, plany zamachowców mogłyby się pokrzyżować.

Piotr-246 · Gość

Jest taki cytat o śmierci prezydenta Kaczyńskiego:

"Miał zostać ewakuowany z Litwy przez CIA, Mossad, ale Rosjanie przechytrzyli i go zabili."

Słowo "przechytrzyli" sugeruje, że strona patriotyczna próbowała obejść ewentualne zagrożenie. Ucieczka samolotu na Litwę mogła być brana pod uwagę, zapewne jak zawsze się to przewiduje przed lotem z prezydentem państwa.

"Ewakuowany z Litwy", rozumiem, że po ucieczce samolotu i wylądowaniu na Litwie.

Piotr-246 · Gość

Po co w ogóle zrobiono tak zwaną "inscenizację smoleńską"?

Zbudowano to, w co widz ma wierzyć.

************************************************************

Fragment o tym, że Maria Kaczyńska wiedziała o konieczności ewakuacji prezydenta:

[początek cytatu]

- A Maria Kaczyńska?

- Była w Delegacji tupolewa.

- I leciała bez męża?

- Wiedziała, że musi być ewakuowany. Nie sądziła jednak, że i ją spotka śmierć.

[koniec cytatu]
(Cyprian Polak - orędzia)

************************************************************************

"Lech Kaczyński był agentem Izraela i USA i po to aby go uratować wymyślono nagłą wizytę na Litwę."
(Cyprian Polak - orędzia)

8 kwietnia prezydent był na Litwie. Widocznie było to wtedy najlepsze rozwiązanie w oczach CIA.

************************************************************************

Jeszcze raz cytat o śmierci prezydenta Kaczyńskiego:

"Miał zostać ewakuowany z Litwy przez CIA, Mossad, ale Rosjanie przechytrzyli i go zabili. Oto cała tajemnica."
("Cyprian Polak" - orędzia)

W zdaniu nie ma słów "przechytrzyli go" ani "przechytrzyli ich" jest samo słowo "przechytrzyli" bo "ich" mogłoby brzmieć niejednoznaczne.

Na czym jednak polega to przechytrzenie?

************************************************************************

W orędziach jest mowa o konieczności ewakuacji prezydenta. Ewakuację przeprowadza się w momencie bliskiego i oczywistego zagrożenia. Wiedziała o tej konieczności Maria Kaczyńska. Mogła jednak nie mieć dostępu do niektórych informacji.

Moment śmierci prezydenta mógł nastąpić zaraz po uprowadzeniu, choć pewne nie przy świadkach.

W orędziach jest powiedziane jedno zaraz po drugim: przechytrzyli i zabili. Przygotowania do negocjacji po uprowadzeniu prezydenta mogły się rozpocząć zaraz po informacji o uprowadzeniu, lecz było już za późno.

Słowo ewakuacja kojarzy się z opuszczeniem budynku zagrożonego np. pożarem, zawaleniem. Z tym, że kojarzy się to słowo z opuszczeniem budynku o własnych siłach.

W orędziach jest powiedziane w stronie biernej - tzn miał zostać ewakuowany:

"Miał zostać ewakuowany z Litwy..."

Skoro "z litwy" to nie z jakiego budynku, lecz cała Litwa była pułapką. Z powodu agentury rosyjskiej, która wyczuła fortel CIA. Rosjanie na bieząco musieli modyfikować plany zamachu.

Maria Kaczyńska uczestniczyła w innych spotkaniach na Litwie niż prezydent (widać to na filmie), stąd była w innej sytuacji i zdążyła wrócić do Polski. Może sądziła, że ewakuacja się udała i że prezydent kontynuuje spontaniczną wizytę z Polakami na wschodzie, tym razem na Białorusi i że dosiadzie się do Tupolewa na Białorusi.

Tutaj dużo moich przypuszczeń.

"Miał zostać ewakuowany..."

...ale nie został, choć pewnie jeszcze było to możliwe. Pomoc z zachodu tradycyjnie nie przyszła.

Można się domyślać, że został uprowadzony razem z BOR-em, bo przewaga sił GRU na Litwie na to pozwalała. Na filmie z Litwy widać, ilu ich tam się kręciło.

Maria Kaczyńska wróciła do Polski i pewnie ją uspokajano, że wszystko w porządku, że niezależnie od niej dojedzie do Katynia.

"Miał zostać ewakuowany z Litwy..."

... ale już Litwy żywy nie opuścił.

*************************************************************

Na Siewiernym była inscenizacja, więc "JAK generalski" nie miał być tam zestrzelony. Byłyby dwa słupy dymu widziane przez mieszkańców Smoleńska i nie tylko mieszkańców, także przez turystów, dyplomatów.

O JAKU generalskim wiemy z orędzi (Cypriana Polaka), że był skierowany na inne lotnisko, Rosjanie chcieli ich przechwycić. Słowa "ich przechwycić" a nie słowa "samolot przechwycić" świadczą o tym, że chodzi o przechwycenie ludzi po wylądowaniu. Być może nie mieli zginąć, może byliby więzieni i przesłuchiwani jako generałowie NATO.

Co do lądowania Tupolewa na podwoziu, to ciągle wracam do tego, po co to zrobiono. To, że problemy z lądowaniem, miały być częścią inscenizacji to jest jasne. Problemy z podwoziem byłyby jednak jakoś sygnalizowane. Nikt nic nie słyszał o tym, że Tupolew ma takie problemy?

O krążeniu Tuplewa mówiło się, ale nigdy o podwoziu.

*********************************

Piotr-246 · Gość

******************************************************************************

"Miał zostać ewakuowany z Litwy..."

Te słowa w orędziach, świadczą, o tym, że CIA wykluczała możliwość bezpiecznej wizyty Lech Kaczyńskiego w Katyniu. Pytanie, gdzie chcieli prezydenta ewakuować? Czy to istotne?

**********************************************************************

Fragment orędzia z 13 sierpnia 2017 r. (Cyprian Polak):

[początek cytatu]

- Czy jeszcze jacyś na Jużnyj wylądowali innym samolotem, których także zabili?

- Nie, dziecko.

- A na innym lotnisku w Rosji?

- Tak dziecko, skierowali samolot na inne lotnisko.

- To znaczy pilot?

- Tak, gen. Błasik sam siedział za sterami Jaka. Oto jak prawda miesza się z kłamstwem.

- Czy tam była generalicja?

- Tak dziecko, ale nie cała.

Generał Potasiński i [admirał] Karweta zostali zamordowani w Polsce.

[koniec cytatu]

Zastanawia mnie to zdanie o gen. Błasiku, kŧóry sam siedział za sterami Jaka. Słowo "sam" rozumiem jako "sam jeden". Słowo "sam" można rozumieć także jako "osobiście".

Była kiedyś dyskusja w mediach o tym, że gen Błasik zasiadł za sterami Tupolewa widząc jego problemy z lądowaniem. Oskarżono zmarłego w sprawie, w której nie mógł się bronić. Uderzano w ten sposób w rodzinę zmarłego.

Sprawa jest delikatna, ale orędzie publikowane publicznie, powinno być właściwie rozumiane.

***********************************************************************

Prorok użył słowa "pilot" a nie "piloci":

[początek cytatu]

- To znaczy pilot?

- Tak, gen. Błasik sam siedział za sterami Jaka. Oto jak prawda miesza się z kłamstwem.

[koniec cytatu]

Pan Jezus potwierdza słowem "tak", więc chodzi o jednego pilota. Nawet jeśli dialog z Bogiem jest spontaniczny, to czuwa On, aby zapis był poprawny.

Ile zatem osób zginęło w zestrzelonym JAKU?

(...)

Moment, najpierw zajrzę do Wikipedii. Dla przykładu: Jak-40 ma 27–32 miejsc i 3 - osobową załogę.

Czy był to taki Jak, to nie wiem. Czy 3-osobowa załoga znaczy max 3 osoby, czy definitywnie 3 osoby?

Być może ze względu na wartość maszyny nigdy nie mogłaby nią lecieć 1 osoba. Także w celach transportu...

Może tak, może nie.

Uważam, że wiedzieli co robili. Chaos mógł naruszyć porządek startu tych maszyn, w kwestii pasażerów, ale, że wystartowali niezgodnie z procedurami, to w to nie wierzę.

***********************************************************

Szukałem fragmentu o liczbie zabitych w Tupolewie, lecz zwróciłem uwagę na taki dialog:

[początek cytatu]

A ten, Panie, samolot co „zniknął” w którym byli delegaci przechwyceni na Jużnyj.

- I zamordowani synu.

To był Tupolew?

- Tak dziecko

[koniec cytatu]

Prorok mówi, że samolot "zniknął". Sądzę, że chodzi o zniknęcie z radarów, czy może przerwanie łączności radiowej.

Czy to możliwe, że zablokowano łaczność radiową, aby nie wysłano sms-ów z samolotu? Dlaczego nikt nigdy nie mówił o problemach tupolewa z podwoziem?

*************************************************************************

Piotr-246 · Gość

Jeszcze raz wracam do tego cytatu:

"Miał zostać ewakuowany z Litwy przez CIA, Mossad, ale Rosjanie przechytrzyli i go zabili. Oto cała tajemnica."
("Cyprian Polak" - orędzia)

Słowo "przechytrzyli" świadczy o tym, że CIA do końca walczyło o Lecha Kaczyńskiego. Nie tak jak wcześniej sugerowałem, że sobie odpuścili.

Tak, bo skoro był agentem USA mógł być przesłuchiwany przez GRU (i w tym celu torturowany). W słowach Pana Jezusa nie ma jednak mowy o przesłuchaniu. Między "przechytrzyli" od razu jest "i go zabili"

*********************************************************

Ważne orędzie Pana Jezusa, dotyczące czarnych skrzynek Tupolewa:

"11 I 2018 cz. 2 Smoleńsk - Poseł Deptuła został zamordowany w Polsce"
(Cyprian Polak - orędzia)

Streszczenie:

Pan Jezus potwierdza manipulacje w czarnych skrzynkach, a także wyjaśnia, dlaczego zaplanowano, aby Tupolew lądował bez podwozia. Chodziło o to, aby czarne skrzynki zapisały problemy z ladowaniem, kołowanie i uderzenie samolotu o ziemię (tak rozumiem orędzie).

(Jak wiemy, uderzenie samolotu bez kół o ziemię bywa silne, ale nie musi spowodować katastrofy.)

Pan Jezus mówi też o niewielkim pożarze, że go ugaszono, bo byli przygotowani.

Ważny cytat o gazie:

"Pasażerowie i załoga niczego nie podejrzewali. Cieszyli się, że żyją, a potem puszczono gaz."

*********************************************************

W dalszej części orędzia prorok mówi o planach przechwycenia załogi Jaka "żywcem", co sugeruje, że mieli być przesłuchiwani i (pewnie torturowani).

(Może to dawać światło o tym, co stało się z wcześniej z prezydentem i pozostałymi generałami, że może jednak o coś ich wypytywano. Że może jednak zostali porwani na Litwie i przekazani GRU, która ich przesłuchała, dopiero potem zabiła i podrzuciła ciała na Siewierny. I niekoniecznie mieli plan, aby prezydent wsiadł do samolotu. Służby miały go raczej uprowadzić. - to moje przemyślenia)

**********************************************************

Wątek śmierci posła Deptuły:

[początek cytatu]:

Cyprian Polak:

Był, Panie Jezu, jeszcze przypadek, że młody Deptuła zaraz po 10 kwietnia zaczął robić raban, bo jego ojciec miał jechać pociągiem a znalazł się w Delegacji tupolewa. Potem poinformował, że przyjaciele go odprowadzali i widzieli jak wsiadał do samolotu, machali mu.

Pan odpowiada:

Tak synu i uważałeś to za grandę, jak mówicie, iż ci przyjaciele mieli być do tego liczni, ale zostają anonimowi, podczas gdy nie ma żadnych relacji osób anonimowych.

Pan dodaje:

On (poseł Deptuła) został zamordowany w Polsce. A ponieważ miał jechać pociągiem istniała dla zbrodniarzy tylko taka możliwość aby nie dopuścić go do rozpoczęcia podróży pociągiem.

Cyprian Polak:

Szybko go przekonano, Panie Jezu, że ojciec leciał samolotem.

Pan odpowiada:

Widzisz synu, zamachowcy zawsze mają taką przewagę, że działają z zaskoczenia i wiedzą co chcą osiągnąć.

Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Nie był zatem na to przygotowany. Może teraz postąpiłby inaczej."

[koniec cytatu]
(Cyprian Polak - orędzia)